Na terenie zagrody mieszkają cztery żubry, docelowo ma być ich 20 - zapowiedzieli leśnicy. Żubry do zagrody przyjechały z różnych hodowli w Polsce. W filmie przygotowanym przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych (RDLP) w Białymstoku Krzysztof Łaziuk z Nadleśnictwa Supraśl powiedział, że zwierzęta są zarejestrowane w księdze rodowodowej żubrów, ich imiona zaczynają się na litery "Po".
Wymienił, że Połatka przyjechała z Ogrodu Zoologicznego w Warszawie, młody byk Pozborek wychował się w zagrodzie Wolisko prowadzonej przez Nadleśnictwo Borki, Poroberta przyjechała z Białowieskiego Parku Narodowego, a najstarszy byk, Pomruk, został przekazany z ośrodka hodowlanego Nadleśnictwa Niepołomice.
Zagroda powstała na 20-hektarowej działce, do dyspozycji zwierząt jest część otwarta i leśna, ustawionych jest kilka paśników. Ścieżki dla ludzi zostały tak zaplanowane, żeby móc oglądać żubry, ale też im nie przeszkadzać.
"Zagroda jest wyjątkowa, bo w skali kraju czegoś takiego państwo nie zobaczą. Mamy tutaj szlaki do zwiedzania, można będzie wejść między żubry dosłownie i oglądać je z różnych stron" - zachęca nadleśniczy Nadleśnictwa Supraśl Jarosław Karpiuk.
Zwierzęta będzie można oglądać też z dwóch wież widokowych, które stanęły przy zagrodzie. Jedna z nich jest wyposażona dodatkowo w windę.
Pierwsze żubry przyjechały do zagrody w połowie grudnia ubiegłego roku, by mogły się zaaklimatyzować. Leśnicy zapewniają, że zwierzęta są oswojone z obecnością człowieka, ale przy dużych grupach mogą się płoszyć. Apelują do odwiedzających, by zachowywali się cicho i spokojnie. Przypominają też, że żubrów nie można dokarmiać, jest też zakaz wspinania się na ogrodzenia i przechodzenia przez nie.
Zagroda to inicjatywa RDLP w Białymstoku, powstała na terenie Nadleśnictwa Supraśl. Znajduje się w Kopnej Górze, gdzie działa także arboretum. Zagroda pokazowa powstała w ramach "Kompleksowego projektu ochrony żubrów przez Lasy Państwowe".(PAP)
autorka: Sylwia Wieczeryńska