PFR ogłosił w Karpaczu podpisanie dwóch ważnych umów na finansowanie inwestycji polskich spółek. Pierwsza, opiewająca na 1 mld zł została zawarta z Gaz-System na rozwój infrastruktury przesyłowej o kluczowym znaczeniu dla bezpieczeństwa energetycznego Polski.
Druga umowa, zawarta z firmą R.Power dotyczy objęcia zielonych obligacji na 120 mln zł. R.Power zamierza wykorzystać wpływy z wyemitowanych obligacji na budowę farm PV zlokalizowanych w Polsce zgodnie z aktualnym dokumentem Green Bond Framework.
„Rozwijamy infrastrukturę związaną z OZE – fotowoltaikę, farmy wiatrowe, biogazownie, magazyny energii, ale przede wszystkim zależy nam na tym, żeby rozwijać w Polsce infrastrukturę gazową, bo gaz zapewnia stabilność systemowi energetycznemu” – podkreślił Bartłomiej Pawlak.
Wyjaśnił, że strategia transformacji energetycznej realizowana przez Polski Fundusz Rozwoju, w ramach programu PFR Green Hub, opiera się na trzech filarach: dekarbonizacji, zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego oraz innowacyjności. PFR zwraca także uwagę na koszty społeczne, wspierając finansowo technologie, które nie spowodują zbyt dużych obciążeń dla konsumentów energii.
W opinii Mateusza Bergera, sekretarza stanu w KPRM i pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej znaleźliśmy się w kleszczach polityki prowadzonej przez Rosję, a mechanizm oparty na cenach krańcowych sprawił, że ceny gazu są nie do przyjęcia dla zachodnich gospodarek.
Nie można jednak odejść od polityki klimatycznej, dlatego z jednej strony konieczny jest dialog całej wspólnoty europejskiej, z drugiej należy zapewnić wsparcie finansowe dla firm, których inwestycje z jednej strony redukują emisję CO2, z drugiej wpływają na obniżenie kosztów energii.
„Trzeba wrócić do tematu energetyki jądrowej. Tu niezbędne jest stworzenie systemu opartego na mechanizmie wsparcia – inwestycji jądrowych nie prowadzi się na mniejszą skalę. Budowa pełnoskalowej elektrowni atomowej to współpraca 200-250 wielkich firm. Konieczne jest stworzenie zaplecza akademickiego, ale też systemu zachęt i ulg dla przedsiębiorców, by prywatny biznes mógł podjąć decyzje inwestycyjne. Bez udziału państwa to się nie uda” – mówił Mateusz Berger.
Tomasz Sęk, wiceprezes R.Power – firmy, dla której dofinansowanie z PFR oznacza budowę 350 MW z OZE, uważa że wsparcie kapitału instytucjonalnego jest kluczowe nie tylko dla procesu dekarbonizacji, ale również dla ekspansji na rynki zagraniczne.
„Dzięki PFR mamy szansę wykorzystać polską trampolinę, żeby zawojować inne rynki. Będziemy właścicielami elektrowni we Włoszech, Portugalii, Rumunii i w Niemczech. Nasze centrum operacyjne jednak znajduje się w Łodzi – wartość dla polskiej gospodarki rośnie. Inni gracze na rynku również powinni szukać takiego finansowania” – podkreślił Tomasz Sęk.
„Optymalne wykorzystanie środków publicznych wymaga szukania maksymalnych efektów synergii pomiędzy różnymi podmiotami. Możemy finansować kontrakty w oparciu o zasady rynkowe i szukamy do tego partnerów. PFR Green Hub na przykład finansuje zielone projekty poprzez dług strukturyzowany. Mamy coraz więcej zapytań od firm” – powiedział Bartłomiej Pawlak.
Dodał, że istotne jest to, iż zarówno Gaz-System, jak i R.Power są krajowymi przedsiębiorstwami, a transformacja energetyczna bez udziału polskich firm nie ma sensu.
Wiceprezes PFR zdradził również, że 7 września udało się dopiąć umowę z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju w kwestii finansowania innowacyjnych projektów.
„Wspieramy innowacje, firmy technologiczne i startupy, które będą miały ogromny wpływ na to, jak kształtować się będzie proces transformacji energetycznej w przyszłości - bo to będzie ta sól ziemi za 5-10 lat” – podkreślił Bartłomiej Pawlak.
XXXI Forum Ekonomiczne odbyło się w dniach 6-8 września 2022 r. w Karpaczu.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Źródło informacji: PAP MediaRoom