Cyfryzacja to za mało. Banki muszą budować wartość, relacje i alianse technologiczne

2021-09-14 19:00 aktualizacja: 2021-09-14, 19:00
Transformacja cyfrowa w bankowości nie wystarczy do stworzenia przewagi konkurencyjnej. Konieczne jest budowanie aliansów ze światem technologii, tworzenie wartości dodanej i relacji z klientem bazującej na empatii oraz rozumieniu jego potrzeb. To główne tezy dyskusji „Plan odbudowy w zakresie cyfryzacji - rola sektora bankowego i innych uczestników rynku we wspieraniu rozwoju gospodarczego w nowych realiach", która odbyła się w ramach Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie.

W wystąpieniu otwierającym debatę Piotr Płoszajski z Katedry Teorii Zarządzania Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie nakreślił kilka kluczowych tez definiujących nowe wyzwania stawiane gospodarce w dobie pandemii. Jego zdaniem kryzys wywołany przez koronawirusa obnażył niekorzystne cechy globalnego ładu gospodarczego.

„Mierzymy się z niebezpiecznym mitem nowej normalności. Potrzebujemy nowej nienormalności, okresu przejściowego, w którym słowem kluczowym staje się niedoskonałość. O sukcesie będą decydować eksperymenty, improwizacja oraz nowe modele biznesowe tworzone w biegu” - tłumaczył.

Piotr Płoszajski wieszczył śmierć tradycyjnych sektorów gospodarczych, wskazując na przykłady firm wychodzących poza ramy swojej dotychczasowej działalności. W takim modelu trzeba będzie na nowo określić bezpośrednią konkurencję i wykorzystać innowacje w biznesie.

Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich zgodził się z teorią Piotra Płoszajskiego o potrzebie budowania wartości i relacji z klientami. Przygotowanie polskiego systemu bankowego na kryzys związany z koronawirusem ocenił jako zadowalający, podając za przykład pozaustawowe moratoria kredytowe i kredyty obrotowe.

„Mieliśmy system bankowy, który od strony technologicznej sprostał wyzwaniu. Warto też podkreślić, że żaden rządowy program wsparcia w okresie pandemii koronawirusa nie byłby możliwy do zrealizowania bez zaangażowania sektora bankowego. Zapewniliśmy ciągłość działania gospodarki” - zaznaczył.

Brunon Bartkiewicz, prezes zarządu ING Banku Śląskiego uznał, że polskie banki skutecznie poradziły sobie z transformacją cyfrową, ale ocenił jej status jako daleki od zakończenia. Jednocześnie stwierdził, że zarówno pod względem zmiany sposobu pracy na hybrydowy, jak i budowania relacji z klientami ING sprostało pandemicznym wyzwaniom.

Gotowość systemów bankowych do stawienia czoła wyzwaniom przyszłości potwierdził Piotr Alicki, prezes zarządu Krajowej Izby Rozliczeniowej. Przypomniał również o roli sektora bankowego w budowaniu kluczowych usług identyfikacji elektronicznej w systemie usług publicznych.

„Zrozumieliśmy, że same cele sprzedażowe to nie wszystko. Musimy też rozumieć sytuację i potrzeby naszych klientów. Konieczne jest budowanie aliansów technologicznych świata bankowego z sektorem publicznym oraz branżą MŚP, czyli wspólnych innowacji” - mówiła Kinga Piecuch, Enterprise Industry Lead na Europę Środkowo-Wschodnią w Microsoft.

W dyskusji poruszono też aspekty związane ze zmianą klimatu i ochroną środowiska, do których odniósł się prezes Związku Banków Polskich. Krzysztof Pietraszkiewicz zaznaczył, że dla ZBP ochrona środowiska ma kluczowe znaczenie, a naczelnym zadaniem dla polskiej gospodarki jest przebudowa ekonomii i wykształcenie odpowiedniej kadry.

Niedobór wykwalifikowanych pracowników sektora IT stanowi problem, którego świadomi byli wszyscy uczestnicy panelu. W ocenie Kingi Piecuch rozwiązanie stanowią programy dla uczniów szkół średnich i studentów wypracowane przez instytucje nadające ton innowacjom. Wspomniała również o odpływie wyspecjalizowanej kadry IT poza granice kraju.

„Siedzimy na plaży, a za plecami mamy trzy fale tsunami: zmiany technologiczne, klimatyczne i społeczne. Musimy stawiać sobie pytanie, czy w obliczu tych wyzwań i naszej rekcji na nie, konkurencyjność Polski uda się zachować?” - zastanawiał się Brunon Bartkiewicz, prezes zarządu ING Banku Śląskiego.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

 

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Uwaga: Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną.