Prawo.pl: poszkodowani przez powódź nie muszą brać L4, żeby usunąć zniszczenia - są inne możliwości

2024-09-20 12:17 aktualizacja: 2024-09-20, 12:19
Wiele osób poszkodowanych przez powódź decyduje się na zwolnienie lekarskie, aby posprzątać zniszczone mieszkanie lub zabezpieczyć je przed zalaniem. Prawo.pl przypomina, że można korzystać z urlopów i dni wolnych m.in. z powodu działania siły wyższej, a prawnicy postulują wprowadzenie postojowego, które obowiązywało w pandemii COVID-19.

Portal Prawo.pl i kancelarie prawne otrzymują sygnały, że pracownicy z terenów objętych powodzią masowo sięgają po zwolnienia lekarskie.

Portal przypomina, że zgodnie z prawem L4 można wykorzystywać z powodu czasowej niezdolności do pracy spowodowanej chorobą. Są jednak inne formy usprawiedliwionej nieobecności: już sama faktyczna niemożność świadczenia pracy, w związku z powodzią stanowi podstawę usprawiedliwienia nieobecności pracownika w pracy. Możliwe jest też skorzystanie ze zwolnienia od pracy z powodu działania siły wyższej zapisane w kodeksie pracy.

Przerwom w świadczeniu pracy może też zapobiec praca zdalna. Pracodawca może wydać polecenie wykonywania pracy zdalnej, ale pod pewnymi warunkami.

Jak podkreśla dr Magdalena Rycak, radca prawny w Rycak Kancelaria Prawa Pracy i HR oraz kierowniczka studiów podyplomowych „Prawo pracy i ubezpieczeń społecznych” w Uczelni Łazarskiego, pracodawca ma prawo do cofnięcia polecenia pracy zdalnej z co najmniej dwudniowym wyprzedzeniem, jeżeli sytuacja w zakładzie pracy ulegnie poprawie.

„Praca zdalna, która stała się powszechnym rozwiązaniem w czasie pandemii, w sytuacji powodzi również może być efektywnym sposobem na zachowanie ciągłości pracy” - zauważa dr Magdalena Rycak, cytowana przez Prawo.pl.

Więcej na Prawo.pl: https://www.prawo.pl/kadry/powodz-jak-legalnie-nie-przyjsc-do-pracy-i-miec-usprawiedliwiona-nieobecnosc,529106.html 

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Źródło informacji: PAP MediaRoom

Uwaga: Za materiał opublikowany w serwisie PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi – z zastrzeżeniem postanowień art. 42 ust. 2 ustawy prawo prasowe – jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. Informacje podpisane źródłem „PAP MediaRoom” są opracowywane przez dziennikarzy PAP we współpracy z firmami lub instytucjami – w ramach umów na obsługę medialną.