Arabia Saudyjska mogłaby uznać Izrael po utworzeniu państwa palestyńskiego

2024-01-16 15:31 aktualizacja: 2024-01-16, 15:46
Książę Fajsal bin Farhan Fot. PAP/EPA/LAURENT GILLIERON
Książę Fajsal bin Farhan Fot. PAP/EPA/LAURENT GILLIERON
Arabia Saudyjska mogłaby uznać Izrael, gdyby zostało zawarte szersze porozumienie obejmujące również utworzenie państwa palestyńskiego – oświadczył saudyjski minister spraw zagranicznych książę Fajsal bin Farhan podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.

Farhan zapytany, czy Arabia Saudyjska mogłaby uznać Izrael w ramach szerszego porozumienia po rozwiązaniu konfliktu palestyńskiego, odparł: „Oczywiście”.

Jak zaznaczył, Rijad zgadza się, że „pokój regionalny oznacza pokój dla Izraela”, ale „to się może stać tylko pod warunkiem powstania państwa palestyńskiego”.

„To, co Izrael w tej chwili robi, zagraża perspektywom pokoju i bezpieczeństwa w regionie” – podkreślił.

Powiedział również, że wszystkie strony muszą przystąpić do zawieszenia broni i „powinien to być punkt startowy dla pokoju” w regionie.

Szef saudyjskiej dyplomacji zaznaczył, że ataki Huti na statki handlowe na Morzu Czerwonym mają związek z wojną w Strefie Gazy i potrzeba tam natychmiastowego zawieszenia broni. Dodał, ze priorytetem jego kraju jest znalezienie drogi do deeskalacji konfliktu poprzez zawieszenie broni w Strefie Gazy.

Izraelska telewizja Kanał 12 podała w zeszłym tygodniu, że USA proponują Izraelowi normalizację stosunków ze wszystkimi krajami arabskimi w zamian za utworzenie państwa palestyńskiego. Plan ten jest próbą ożywienia inicjatywy, z jaką w 2002 roku wyszła Arabia Saudyjska.

Ambasador Arabii Saudyjskiej w Wielkiej Brytanii powiedział w piątek BBC, że królestwo jest nadal zainteresowane przełomową umową normalizującą stosunki między państwami arabskimi a Izraelem, ale musi ona obejmować "nic mniej niż niepodległe państwo palestyńskie". (PAP)

kno/