Azyl dla kalekich ptaków. Z roku na rok przybywa bocianów postrzelonych z wiatrówki [NASZE WIDEO]

2024-04-10 13:22 aktualizacja: 2024-04-11, 07:31
Bociany w Twierdzy Zwierząt Wykluczonych Fundacji Ada we Fredropolu, fot. PAP/Darek Delmanowicz
Bociany w Twierdzy Zwierząt Wykluczonych Fundacji Ada we Fredropolu, fot. PAP/Darek Delmanowicz
W województwie podkarpackim działa jedyny w Polsce azyl dla skrzywdzonych ptaków. Pod opieką jest tam 80 bocianów, które są głównie ofiarami strzału z broni wiatrowej. „Śruty uszkodziły im trwale skrzydła. A tutaj mają potrzebny ratunek i wyżywienie” - powiedział PAP.PL lekarz weterynarii Radosław Fedaczyński, opiekun bocianów z Fundacji ADA.

Oprócz bocianów postrzelonych z broni wiatrowej są też ptaki ze złamanymi skrzydłami, które wypadły z gniazda, porażone prądem po zderzeniu z linią energetyczną, a także niedożywione i chore. Ptaki dziennie zjadają około 30 kilogramów mięsa. "W lecie te dawki pokarmowe są coraz mniejsze, bociany naturalnie się już odżywiają, mają swój staw i mokradła. Każdego dnia część bocianów odlatuje" - dodał Fedaczyński.

Jego zdaniem w tym roku przybędzie ptaków postrzelonych z broni wiatrowej. "Te wiatrówki to nasza bolączka, są bez pozwoleń i każdy może ją zakupić. Apelujemy, aby nie strzelać, a jeżeli zobaczymy rannego bociana to najlepiej przywieźć go do nas, bo tu znajdzie leczenie i rehabilitację" - podsumował. (PAP)

jos/