Pamiętamy wszyscy, co działo się podczas rządów opozycji, jak likwidowano naszą armię, szczególnie w tak ważnej części Polski, na wschodzie. Nędza i rozpacz czeka każdego z nas jeżeli znowu dojdą do władzy - powiedziała we wtorek w Pułtusku była premier, europoseł PiS Beata Szydło.
Europoseł mówiąc o bezpieczeństwie, zwróciła uwagę, że "świat się zmienia i niestety za granicami naszego kraju trwa wojna, a spokój i pokój każdego człowieka może zostać zagrożony". Dodała, że "odpowiedzialny rząd dbający o bezpieczeństwo obywateli i kraju jest niezwykle istotny, aby dbać o bezpieczeństwo Polaków i Zjednoczona Prawica tak właśnie działa".
"Nasz rywal polityczny PO ciągle posługuje się kłamstwem. Zapomnieli jak nędznie żyło się w czasach ich rządów. Ludzie nie mieli nadziei, pracy, brakowało pieniędzy w wielu polskich rodzinach. Z perspektywy naszych rządów nasz kraj bardzo pozytywnie się zmienił. Skutecznie działamy i realizujemy program odbudowy i rozwoju naszego kraju. Jesteśmy wiarygodni bo spełniamy dane obietnice" - mówiła.
"Dla nas każdy obywatel jest równy. Nie dzielimy Polaków na lepszych i gorszych" - podkreśliła. Jej zdaniem, "rząd jest po to, aby służyć, aby realizować program, który powstał z woli i głosu Polaków – bo to jest dla nas najważniejsze". "Polacy powierzyli nam los ojczyzny i pomimo wielu trudności wytrwale to realizujemy" - zadeklarowała.
Dodała, że rząd PiS potrafił w odróżnieniu do opozycji znaleźć pieniądze, których za ich rządów tak bardzo brakowało. "Została załatana wielka dziura w budżecie skarbu państwa. Sztandarowy program 500 plus został zrealizowany i trwa przez lata, a niedługo zmieni się w program 800 plus" - przypomniała.
"Kolejny raz jeździmy po kraju, aby prosić i przekonać państwa, że warto oddać głos na PiS. Cała nasza formacja polityczna jest nastawiona na Polaków. Szanujemy zaufanie i wybór rodaków, a w Polsce potrzebny jest rząd dbający o bezpieczeństwo naszej Ojczyzny i takim rządem jest Zjednoczona Prawica" - powiedziała polityk PiS.
Szydło mówiła, że rząd wytrwale wzmacnia Wojsko Polskie, aby każdy czuł się bezpiecznie. "Pamiętamy wszyscy, co działo się podczas rządów opozycji, jak likwidowano naszą armię, szczególnie w tak ważnej części Polski – na wschodzie" - przypomniała. Według niej, "nędza i rozpacz czeka każdego z nas jeżeli znowu dojdą do władzy".
"Chcemy kontynuować nasze sztandarowe programy i chcemy słuchać waszego głosu. Bezpieczeństwo militarne, ale także energetycznie jest kluczowe dla każdego obywatela. Dbamy o swoje i bronimy Polski w Unii Europejskiej. Nie zgadzamy się na programy, które chce się nam narzucać z góry np: FitFor55" - przekonywał Szydło. (PAP)
Autor: Olga Łozińska, Katarzyna Herbut
gn/