Bodnar ws. rozliczeń poprzedniej władzy: dajmy prokuraturze pracować

2024-12-05 14:47 aktualizacja: 2024-12-05, 18:14
fot. PAP/Rafał Guz
fot. PAP/Rafał Guz
Prokurator Generalny, minister sprawiedliwości Adam Bodnar odnosząc się do rozliczeń poprzedniej władzy zaapelował w czwartek, by dać prokuraturze pracować. Zaznaczył, że w demokratycznym państwie wszystko musi potrwać a w toku są dziesiątki śledztw.

Prokurator Generalny, minister sprawiedliwości Adam Bodnar odnosząc się do rozliczeń poprzedniej władzy zaapelował w czwartek, by dać prokuraturze pracować. Zaznaczył, że w demokratycznym państwie wszystko musi potrwać a w toku są dziesiątki śledztw.

We wpisie na platformie X Bodnar wskazał, że kolejność działań jest następująca: śledztwo, dowody, zarzuty, akt oskarżenia, proces i wyrok.

Podsumowując działania ostatniego roku wymienił m.in sprawy: Funduszu Sprawiedliwości w której kilkanaście osób, w tym b. wiceministrowie sprawiedliwości Michał Woś i Marcin Romanowski usłyszało zarzuty, "Aferę RARS - 8 osób z zarzutami, w tym były prezes agencji", zarzuty dla b. europosła PiS Ryszarda Czarneckiego ws. tzw. kilometrówek, tzw. aferę hejterską - "4 sędziów w procedurze uchylenia immunitetu", sprawę NCBiR - "kilkadziesiąt osób z zarzutami, w tym członkowie byłego kierownictwa", sprawę Collegium Humanum "kilkadziesiąt osób z zarzutami, w tym były rektor", tzw. aferę wizową i zarzuty dla 9 osób, w tym b. wiceministra MSZ Piotra Wawrzyka.

"Setki zawiadomień, dziesiątki śledztw, kilka zespołów śledczych, intensywna współpraca z sejmowymi Komisjami Śledczymi. Trudna do zliczenia ilość podejmowanych czynności. Każdy miesiąc przynosi nowe wiadomości. Grudzień, jak już dziś widzimy, nie będzie wyjątkiem" - napisał szef MS i prokurator generalny.

Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych i szefa MSWiA Jacek Dobrzyński poinformował w czwartek, że agenci CBA weszli do obiektów Fundacji Lux Veritatis w Warszawie, Toruniu i Wrocławiu. Zabezpieczają dokumenty do śledztwa dotyczącego przekroczenia uprawnień przez byłego ministra kultury w rządzie PiS Piotra Glińskiego.

Wcześniej w czwartek premier Donald Tusk powiedział, że nie jest do końca zadowolony z tempa i intensywności działań dotyczących rozliczeń w związku z "korupcją, zwykłymi przestępstwami i nadużywaniem władzy", czemu dał wyraz w środowym wpisie. Zaznaczył, że nie chodziło mu o "żadne partie koalicyjne". "Wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni" - dodał.

Szef rządu powiedział, że oczekuje przede wszystkim od urzędników i służb, aby "działały tutaj z większą determinacją i z większą energią". "I to dotyczy całego państwa, ale także politycznych liderów. Chcę wam powiedzieć, że nawet jeśli to tempo jest niezadowalające, to ja nie odpuszczę na pewno tej kwestii" - powiedział Tusk.

Z kolei w środę wieczorem premier na platformie X, że "rozliczanie PiS postępuje wolniej, bo nie wszyscy w Koalicji zrozumieli, że bez rozliczenia nie będzie naprawy Rzeczpospolitej" i że "jeśli się wreszcie nie ogarną, sami zostaną przez ludzi rozliczeni".(PAP)

amk/ mok/ sma/