"Nasze rządy — francuski i brytyjski — powinny dziś powiedzieć, że dajemy zezwolenie na użycie pocisków dalekiego zasięgu SCALP i Storm Shadow przeciwko bazom rosyjskim na terytorium Rosji" — stwierdził były premier Wielkiej Brytanii.
Decyzję Administracji prezydenta USA Joego Bidena, która w weekend dała zielone światło Ukrainie na wykorzystywanie amerykańskiej broni do rażenia celów w głębi Rosji, Boris Johnson uznał za "wspaniałą".
Johnson, który pełnił funkcję szefa rządu Wielkiej Brytanii, gdy Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę, już wcześniej apelował o zezwolenie Kijowowi na użycie zachodnich pocisków do rażenia celów w głębi Rosji.
Pociski Storm Shadow/SCALP mają zasięg około 250 km, mniej niż pociski ATACMS (ok. 300 km), na których użycie zgodził się Waszyngton. (PAP)
awl/ bst/ sma/