"Uznanie państwa palestyńskiego nie jest darem dla Hamasu, wprost przeciwnie" – powiedział Borrell, cytowany przez agencję Reutera. "Władza palestyńska nie jest Hamasem" – dodał.
"Za każdym razem, gdy ktoś podejmuje decyzję o wsparciu państwa palestyńskiego, (...) reakcją Izraela jest przekształcenie (takiej decyzji w domniemany) atak antysemicki" – ocenił szef unijnej dyplomacji.
Norwegia, Irlandia i Hiszpania ogłosiły w środę, że 28 maja uznają niepodległe państwo palestyńskie. Władze tych państw wyraziły nadzieję, że inne kraje zachodnie pójdą ich śladem.
7 października 2023 roku palestyńskie ugrupowanie terrorystyczne Hamas, rządzące w Strefie Gazy, dokonało zbrojnego najazdu na Izrael, w wyniku którego zginęło około 1200 osób, w większości cywilów, a około 240 zostało uprowadzonych. W trwających do dziś operacjach odwetowych Izraela śmierć poniosło prawdopodobnie niemal 36 tys. Palestyńczyków, a co najmniej 90 proc. mieszkańców Strefy Gazy musiało opuścić swoje domy. (PAP)
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
kno/
arch.