Bracia na motocyklu uderzyli w samochód. Obaj nie żyją

2024-07-22 12:30 aktualizacja: 2024-07-22, 16:54
Wypadek motocyklistów Fot. KPP Świebodzin
Wypadek motocyklistów Fot. KPP Świebodzin
Policja i prokuratura ustalają okoliczności śmiertelnego wypadku w Jemiołowie (woj. lubuskie). Dwaj mężczyźni, jadąc motocyklem, uderzyli w zaparkowany samochód. Obaj nie żyją – poinformował PAP asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.

Policja i prokuratura ustalają okoliczności śmiertelnego wypadku w Jemiołowie (woj. lubuskie). Dwaj mężczyźni, jadąc motocyklem, uderzyli w zaparkowany samochód. Obaj nie żyją – poinformował PAP asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie.

Do wypadku doszło w sobotę po godz. 22:00. Dwaj mężczyźni jechali motocyklem BMW drogą w Jemiołowie.

"Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wiadomo, że kierujący motocyklem z pasażerem uderzył w zaparkowanego mercedesa" – powiedział asp. Ruciński. 

Siła uderzenia była na tyle duża, że mercedes został przesunięty, uderzając w inny zaparkowany samochód.

Na miejsce wypadku dojechały służby ratunkowe i policja ze Świebodzina. "Jeden z mężczyzn zmarł na miejscu wypadku" – podał asp. Ruciński. Drugi został przewieziony do szpitala. Jego stan był określany jako krytyczny. Mimo wysiłków medyków drugi mężczyzna zmarł w szpitalu. 

Mężczyźni jechali motocyklem bez kasków. Policjanci ustalają, który z braci siedział za kierownicą motocykla w chwili wypadku. 

Ofiary wypadku to bracia w wieku 33 i 34 lat. (PAP)

mar/