Dziś obchodzimy 63. Międzynarodowy Dzień Teatru. "Potrzebujemy nowych sposobów narracji" [NASZE WIDEO]
Potrzebujemy nowych sposobów narracji, by pielęgnować pamięć i kształtować nową etyczną i polityczną odpowiedzialność, która pomoże nam uwolnić się z rozmaitych form dyktatury współczesnego średniowiecza - napisał w orędziu z okazji 63. Międzynarodowego Dnia Teatru grecki reżyser Theodoros Terzopoulos.
27 marca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Teatru. Z tej okazji co roku Międzynarodowy Instytut Teatralny (ITI) publikuje orędzie wybitnego artysty skierowane do teatralnych profesjonalistów, amatorów i miłośników teatru. Pierwsze w 1962 r. napisał francuski pisarz Jean Cocteau.
Światowe orędzie
W tym roku autorem orędzia jest Theodoros Terzopoulos – wybitny grecki reżyser i dramatopisarz, założyciel Teatru Attis, twórca unikalnej metody pracy z aktorem, który nieustannie bada granice ludzkiej ekspresji i emocji. W Polsce jego twórczość przybliżyła m.in. wydana przez Instytut Teatralny antologia "Współczesny dramat grecki" w tłumaczeniu Ewy T. Szyler.
Publikujemy tekst jego orędzia w przekładzie Julii Mark udostępniony PAP przez Polski Ośrodek ITI (PO ITI) i Instytut Teatralny im. Z. Raszewskiego.
Teatr wobec dzisiejszych czasów
"Czy teatr może usłyszeć sygnały SOS wysyłane przez dzisiejsze czasy, w świecie zubożałych obywateli, zamkniętych w celach wirtualnej rzeczywistości, zagubionych w dusznej prywatności? W świecie zrobotyzowanych istnień uwięzionych w totalitarnym systemie kontroli i represji obejmującym wszystkie aspekty życia?" - napisał Theodoros Terzopoulos.
Grecki reżyser pyta w orędziu, "czy teatr jest zaniepokojony niszczeniem środowiska, globalnym ociepleniem, poważną utratą różnorodności biologicznej, zanieczyszczeniem oceanów, topnieniem lodowców, wzrostem pożarów lasów i ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi?" i "czy teatr może stać się aktywną częścią ekosystemu?". "Teatr zauważa od wielu lat wpływ człowieka na planetę, ale nie radzi sobie z tym problemem" - ocenił Terzopoulos.
"Czy teatr troszczy się o kondycję człowieka, jaka kształtowana jest w XXI wieku, w którym jednostką manipulują interesy polityczne i ekonomiczne, sieci informacyjne i opiniotwórcze korporacje? W którym media społecznościowe z jednej strony ułatwiają komunikację, z drugiej stanowią dla niej doskonałe alibi, zapewniając niezbędną bezpieczną odległość od Innego?" - napisał grecki twórca, dodając, że "wszechobecne poczucie lęku przed Innym, odmiennym, Obcym, dominuje w naszych myślach i działaniach".
Rekonstrukcja mitu
Autor orędzia pyta: "czy teatr może stać się laboratorium współistnienia różnic za cenę lekceważenia otwartej rany?".
Terzopoulos przyznał, że "krwawiąca rana wzywa nas do rekonstrukcji mitu". "Jak to określił Heiner Müller: 'Mit jest agregatem, maszyną, do której można podłączać wciąż nowe i nowe maszyny. Dostarcza on energię, dopóki narastające przyspieszenie nie wysadzi w powietrze kręgu kultury'; i dodałbym – kręgu barbarzyństwa" - wyjaśnił grecki reżyser.
"Czy reflektory teatralne mogą rzucić światło na społeczną traumę, zamiast zwodniczo oświetlać same siebie? To pytania, na które nie ma ostatecznych odpowiedzi, ponieważ teatr od wieków istnieje i trwa dzięki pytaniom bez odpowiedzi" - czytamy w orędziu.
Jak zaznaczył grecki twórca, "pytania te prowokuje Dionizos przechodząc przez miejsce swoich narodzin, mijając scenę starożytnego teatru, kontynuując w milczeniu swoją uchodźczą podróż poprzez krajobrazy wojny, dzisiaj, w Międzynarodowym Dniu Teatru".
"Spójrzmy w oczy Dionizosa, ekstatycznego boga teatru i mitu, boga, który łączy przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, dziecka narodzonego dwukrotnie, z Semele i z Zeusa, wyraziciela płynnych tożsamości, kobiecej i męskiej, gwałtownej i łagodnej, boskiej i zwierzęcej, pomiędzy szaleństwem a rozsądkiem, porządkiem i chaosem – akrobaty na granicy życia i śmierci" - zaapelował Terzopoulos.
Reżyser zwrócił uwagę, że "Dionizos stawia fundamentalne pytanie ontologiczne: +O co w tym wszystkim chodzi?+, pytanie, które popycha twórcę w stronę coraz to głębszego badania korzeni mitu i wielu wymiarów zagadki człowieka".
"Potrzebujemy nowych sposobów narracji, by pielęgnować pamięć i kształtować nową etyczną i polityczną odpowiedzialność, która pomoże nam uwolnić się z rozmaitych form dyktatury współczesnego średniowiecza" - podkreślił w orędziu Theodoros Terzopoulos.
Kim jest Theodoros Terzopoulos?
Theodoros Terzopoulos (ur. w 1945 r. w Makrygialos) studiował w Szkole Teatralnej Kostisa Michailidisa w Atenach (1965–67). Uczył się i pracował jako asystent reżysera w Berliner Ensemble (1972–76). Był dyrektorem Szkoły Teatralnej Narodowego Teatru Północnej Grecji w Salonikach (1981–83). W 1985 r. założył Teatr Attis w Delfach.
Reżyserował tragedie Ajschylosa, Sofoklesa, Eurypidesa, a także sztuki najwybitniejszych współczesnych pisarzy europejskich. Pracował w wielu teatrach zagranicznych, gościł na licznych międzynarodowych festiwalach i współpracował z wybitnymi aktorami z całego świata.
"Przez ostatnich trzydzieści lat Terzopoulos i Teatr Attis zagrali prawie dwa tysiące przedstawień na wielu międzynarodowych festiwalach zarówno w Grecji, jak i za granicą. Metody jego pracy znalazły się w programach nauczania szkół teatralnych i wydziałów filologii klasycznej na całym świecie. Reżyser prowadzi warsztaty i wykłady. Posiada tytuł profesora emerytowanego wielu międzynarodowych uczelni. Jest zdobywcą licznych nagród i odznaczeń teatralnych w Grecji i poza nią" - czytamy o artyście w przesłanej informacji.
Wyjaśniono, że książki z opisem metod jego pracy ukazały się dotychczas w językach greckim, angielskim, niemieckim, tureckim, rosyjskim, chińskim. W języku polskim ukazała się książka "W labiryncie. Theodoros Terzopoulos spotyka Heinera Müllera" (Wrocław, 2012).
Theodoros Terzopoulos był dyrektorem artystycznym Międzynarodowego Spotkania ze Starożytnym Dramatem Greckim w Delfach (1985–88), w którym uczestniczyły wybitne osobistości świata teatru. Od 1991 r. jest jednym z członków-założycieli Międzynarodowego Instytutu Teatru Obszaru Morza Śródziemnomorskiego. W roku 2004 powołał Międzynarodowe Spotkanie ze Starożytnym Dramatem w Sykionie i był jego dyrektorem artystycznym do roku 2011.
Od 1993 r. pełni rolę przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpiady Teatralnej. "Był dyrektorem artystycznym pierwszej Olimpiady: Przez tysiąclecia (Delfy, 1995) i przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Olimpiady Teatralnej kolejnych edycji: Dając nadzieję (Shizuoka, 1999), Teatr dla ludzi (Moskwa, 2001), Przekraczając granice (Stambuł, 2006), Sarang. Miłość i człowieczeństwo (Seul, 2010), Marzenie (Pekin, 2014)" - napisano o artyście.
Polskie orędzie na Międzynarodowy Dzień Teatru
Polski Ośrodek Międzynarodowego Instytutu Teatralnego (PO ITI) co roku wybiera autora/autorkę polskiego orędzia na Międzynarodowy Dzień Teatru. W tym roku Zarząd PO ITI podjął decyzję, że jego autorką będzie wybitna polska aktorka teatralna, radiowa i telewizyjna prof. Irena Jun.
"Dzisiaj jest nasze święto. Teatr idzie z nami. Wierzymy, że jesteśmy w nim widziani, słuchani i rozumiani" - podkreśliła aktorka w orędziu.
Jak zaznaczyła, "przechodzimy przez sceny stare i nowe". "Może trzeba by powiedzieć 'młode', bo to młodość najgoręcej marzy w teatrze i o teatrze" - wyjaśniła.
Teatr niezwykłą formą wypowiedzi artystycznej
"Teatr idzie z nami. Nie jesteśmy sami, są z nami wybitni twórcy teatru amatorskiego, a także Ci, dla których teatr jest miejscem poszukiwań nowej formy wypowiedzi artystycznej" - przypomniała Irena Jun.
"Jestem dumna z teatru w Polsce, w którym znaleźli miejsce artyści z Ukrainy i Białorusi. Mamy poczucie wspólnoty w dzisiejszym świecie, który sam z siebie staje się teatrem tragicznym" - oceniła autorka orędzia.
Zwróciła uwagę, że "teraz, kiedy waży się nasze bezpieczeństwo, musimy odważnie przeciwstawiać się agresji, brutalności i głupocie". "Bądźmy solidarni ze wspólnotą artystów – obywateli świata" - zaapelowała.
"Teatr idzie z Tobą i ze mną przez czas. Idą z nami wielcy bohaterowie teatralni, dramatu polskiego i światowego" - napisała. "Idziemy w przyszłość. To brzmi dumnie, bo wiara w siłę teatru jest jak klejnot naszej kultury, wyobraźni, pracy, naszego rozumu i serca" - podkreśliła aktorka.
"Bo nie jest ś w i a t ł o, by pod korcem stało, / Ani s ó l z i e m i do przypraw kuchennych, / Bo piękno na to jest, by zachwycało / Do pracy; praca – by się zmartwychwstało" - zakończyła fragmentem "Promethidiona" Cypriana Kamila Norwida swoje orędzie Irena Jun, dedykując go "Wszystkim Ludziom Teatru".
Wyróżnienie dla Ireny Jun
Irena Jun jest aktorką i reżyserką teatralną związaną ze stołecznym Teatrem Studio im. Stanisława Ignacego Witkiewicza od początku jego istnienia. Grała w legendarnych przedstawieniach Józefa Szajny, Jerzego Grzegorzewskiego i Antoniego Libery.
"Twórczyni Jednoosobowego Teatru Poezji Ireny Jun, z którym występowała w większości stolic europejskich i Australii oraz nieprzerwanie, od kilkudziesięciu lat, gra w całej Polsce. Uznana za jedną z najwybitniejszych odtwórczyń ról Beckettowskich na świecie ('Women in Beckett: Performance and Critical Perspectives', wyd. University of Illinois Press, 1992)" - czytamy w informacji o aktorce przesłanej PAP przez PO ITI.
Występowała we francuskim teatrze La Comédie de Saint-Étienne ("Sigmaringen" w reż. Daniela Benoin). W polskich teatrach – Katowice, Opole, Rzeszów, Szczecin, Zabrze, Zielona Góra – reżyserowała spektakle oparte na twórczości Aleksandra Fredry, Adama Mickiewicza i Juliusza Słowackiego. Wieloletnia wykładowczyni Akademii Teatralnej w Warszawie. Związana z amatorskim ruchem teatralnym i recytatorskim jako mentorka oraz jurorka festiwali i konkursów.
Irena Jun jest laureatką nagród aktorskich na festiwalach w Bydgoszczy, Kaliszu, Opolu, Rzeszowie, Szczecinie, Tarnowie, Toruniu i Wrocławiu za role w spektaklach w reż. Anny Augustynowicz, Marcina Libera oraz spektakle i monodramy we własnej reżyserii ("Filozofia po góralsku", "Matka Makryna"). Jest laureatką Feliksa Warszawskiego za rolę w monodramie "Biesiada u Hrabiny Kotłubaj" we własnej reżyserii (2005), Splendora Splendorów im. Krzysztofa Zaleskiego (2012), tytułu "Ambasador Polszczyzny w mowie" (2017) oraz Nagrody im. Ireny Solskiej (2022). W 2024 r. uhonorowano ją Nagrodą Specjalną Miesięcznika "Teatr", "za konsekwentne tłumaczenie poezji na język teatru, za znalezienie oszczędnej a pełnej formy dla twórczości Różewicza i odsłonięcie jej aktualnych, dojmujących brzmień" (za spektakl "Stara kobieta wysiaduje" aktualnie w repertuarze Teatru Studio) oraz Doroczną Nagrodą Ministry Kultury i Dziedzictwa Narodowego za całokształt twórczości.
Irena Jun została odznaczona Srebrnym Krzyżem Zasługi (1969) oraz Złotym Medalem "Zasłużona Kulturze - Gloria Artis" (2008).
Jak przypomniano, "jej monodram 'Sonata księżycowa' (reż. Józef Szajna), na podstawie twórczości greckich poetów, Yannisa Ritsosa i Gorgosa Seferisa, jest najdłużej granym w Polsce spektaklem w konwencji teatru jednej aktorki (od 1967 r.)". W 2025 r. zostanie zaprezentowany na festiwalach w Bielsku-Białej, Gdańsku, Horyńcu-Zdroju i Słupsku.
Historia powstania święta teatru
Międzynarodowy Instytut Teatralny (ITI) został założony w 1948 r. w Pradze przez osiem państw, w tym Polskę. Obecnie działa pod auspicjami UNESCO, a jego główny sekretariat mieści się w Paryżu.
Ustanowienie Dnia Teatru zaproponował Arvi Kivimaa, prezydent Fińskiego Ośrodka ITI podczas 9. światowego kongresu Międzynarodowego Instytutu Teatralnego w Helsinkach. Odtąd Dzień Teatru jest koordynowany i obchodzony corocznie przez ponad sto narodowych ośrodków ITI na całym świecie.
W Polsce święto jako Dzień Teatru zaczęto obchodzić w 1973 r. Wówczas centralne obchody zorganizowano 27 maja. W kolejnych latach zaczęto obchodzić je 27 marca.
Polski Ośrodek ITI (PO ITI) istnieje od 1958 r. W 2013 r. do Stowarzyszenia dołączyła duża grupa młodych artystów: reżyserów, aktorów, scenografów, dramaturgów, którzy kontynuują wieloletnią tradycję oraz wprowadzają innowacyjne projekty artystyczne i edukacyjne. Obecnie prezesem PO ITI jest Mateusz Nowak.(PAP)
Autor: Grzegorz Janikowski
gj/ dki/kgr/