Ekspert o konferencji w Berlinie: bez bezpieczeństwa nie ma mowy o odbudowie

2024-06-13 13:28 aktualizacja: 2024-06-13, 16:02
Wołodymyr Zełenski i Olaf Scholz, fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN
Wołodymyr Zełenski i Olaf Scholz, fot. PAP/EPA/CLEMENS BILAN
Bez zapewnienia Ukrainie bezpieczeństwa nie może być mowy o odbudowie tego kraju ze zniszczeń, które spowodowała inwazja Rosji - uważa ukraiński ekspert ds. międzynarodowych Stanisław Żelichowski, podsumowując konferencję w sprawie Ukrainy w Berlinie.

„Głównymi tematami tej konferencji były wsparcie Ukrainy, odbudowa i bezpieczeństwo. Bez bezpieczeństwa nie będzie jednak mowy o odnowie Ukrainy ze zniszczeń wojennych i pełnowartościowym funkcjonowaniu państwa ukraińskiego” – powiedział PAP w Kijowie Żelichowski.

Przypomniał, że podczas konferencji w Berlinie kanclerz Niemiec Olaf Scholz wezwał do wzmocnienia ukraińskiej obrony powietrznej i zaapelował do sojuszników, by pilnie przyłączyli się do tej niemieckiej inicjatywy "wszystkim, co możliwe".

Pomoc w wysokości 140 milionów euro na odbudowę infrastruktury i innych kluczowych sektorów na Ukrainie zadeklarował szef MSZ Włoch, wicepremier Antonio Tajani. Zadeklarował również, że jego kraj gotów jest wysłać nowy pakiet pomocy militarnej z systemem SAMP-T dla obrony przeciwlotniczej Ukrainy.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała z kolei m.in. rychłe uruchomienie 1,9 mld euro pomocy finansowej, pochodzących z odsetek uzyskanych z zamrożonych rosyjskich aktywów na Zachodzie.

W ocenie Żelichowskiego konferencja w Berlinie pozwoliła przypomnieć światu o wojnie, która toczy się w jego kraju i o której społeczeństwa zachodnie zapominają.

„Nasi partnerzy usłyszeli o realnym stanie spraw w Ukrainie; pozwoliło to przebić się przez rosyjską propagandę, szerzoną w kremlowskich i prokremlowskich mediach” w odniesieniu do wojny Rosji przeciwko Ukrainie" – podkreślił.

Ekspert przyznał, że najbliżsi sąsiedzi Ukrainy rozumieją „zło, które niesie Rosja, Kreml i Moskwa”.

„I te tendencje są widoczne. Oświadczenia, które stamtąd płyną i retoryka wojenna wraz z groźbami, m.in. pod adresem Polski, powinny zaalarmować świat o wiele wcześniej” – stwierdził Żelichowski.

Berlińska konferencja w sprawie odbudowy Ukrainy (Ukraine Recovery Conference 2024), zorganizowana przez Ukrainę i Niemcy, odbyła się w dniach 11-12 czerwca. Jej celem była mobilizacja międzynarodowego wsparcia na rzecz odbudowy, reform i modernizacji Ukrainy.

Obejmuje to udzielanie doraźnej pomocy w zakresie najpilniejszych potrzeb, realizację projektów szybkiej odbudowy i tworzenie atrakcyjnych warunków dla firm do odblokowania prywatnych inwestycji na Ukrainie. Przedstawiciele rządów oraz eksperci omówili m.in. zagadnienie wzmacniania atrakcyjności inwestycyjnej Ukrainy oraz kwestię powiązania jej odbudowy z procesem akcesyjnym do Unii Europejskiej.

W konferencji uczestniczyli m.in. szef polskiego MSZ Radosław Sikorski oraz szef sejmowej komisji spraw zagranicznych i przewodniczący Rady ds. Współpracy z Ukrainą Paweł Kowal.

 

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

sma/