Ewakuacja biura Katarzyny Piekarskiej. "Grożono mi śmiercią i wysadzeniem biura"

2023-09-29 13:59 aktualizacja: 2023-09-29, 16:22
Katarzyna Piekarska, Fot. PAP/Piotr Nowak
Katarzyna Piekarska, Fot. PAP/Piotr Nowak
"Dostałam pogróżki, że w biurze znajduje się ładunek wybuchowy oraz informację, że jeżeli nie zginę w wybuchu, to zostanę zastrzelona" - mówi PAP.PL posłanka KO Katarzyna Piekarska. Dodała, że do jej biura weszli policjanci z psami tropiącymi.

Biuro Piekarskiej znajduje się w samym centrum Warszawy przy ul. Nowy Świat 39. Jak zaznacza posłanka, znajduje się tam również biuro Inicjatywy Polskiej i Urząd Dzielnicy Śródmieście. -

"Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w 99 proc. takie groźby są fałszywe i kierowane są głównie przez wariatów , ale ze względu na to, że obok mojego biura znajdują się inne lokale użyteczności publicznej, stwierdziłam, że nie mogę zbagatelizować tych gróźb, bo istniało potencjalne ryzyko również dla innych pracowników - tłumaczy w rozmowie z PAP.PL Piekarska.

Pogróżkę dostała drogą mailową w nocy. Pocztę odczytała jednak dopiero w ciągu dnia. Jak przyznaje, nie była to pierwsza sytuacja, kiedy jej grożono. 

"Choć rzadko chwalę policję, to muszę przyznać, że zadziałali błyskawicznie. Zjawili się w dziesięć minut, sprawnie przeprowadzili ewakuację budynku oraz przeszukali go wraz z psami tropiącymi" - zaznacza posłanka.

Na miejscu nie znaleziono żadnego ładunku. "Osoba, która kieruje do innych takie groźby powinna być złapana. Mam nadzieję, że policja będzie jeszcze działać w tej sprawie" - dodaje. (PAP)

Kamila Wronowska