"Podawanie terminu 20 września jest rozsądne, ale nie chcę niczego gwarantować i być zakładnikiem deklaracji i dat. Ten horyzont czasowy jest realny" - powiedział sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski.
"Dziękuję trenerowi Santosowi za pracę naszą drużyną narodową i życzę mu powodzenia w kolejnych sportowych wyzwaniach" – przekazał prezes PZPN Cezary Kulesza.
[KOMUNIKAT]
— PZPN (@pzpn_pl) September 13, 2023
Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że z dniem 13 września 2023 roku trener Fernando Santos przestał pełnić obowiązki selekcjonera reprezentacji Polski.
Szczegóły... ⤵️
Pierwszy informację o zwolnieniu portugalskiego szkoleniowca opublikował w środę "Przegląd Sportowy". Informacje PAP pokrywają się z ustaleniami gazety.
We wtorek przed południem doszło do spotkania Santosa z prezesem PZPN Cezarym Kuleszą, a później do akcji wkroczyli prawnicy obu stron, by ustalić zasady rozwiązania kontraktu, którego zapisy były dość skomplikowane. Rzecznik prasowy PZPN i team menedżer drużyny narodowej Jakub Kwiatkowski poinformował, że panowie spotkają się ponownie, a taka rozmowa prawdopodobnie odbyła się jeszcze tego samego dnia.
Sportowefakty.wp.pl również podają, że decyzja co do przyszłości selekcjonera już zapadła.
Z tego co słyszę sprawa została domknięta. Fernando Santos odchodzi, ale co ważne: nie zrujnuje budżetu PZPN. https://t.co/EyCyp21e3l
— Piotr Koźmiński (@UEFAComPiotrK) September 13, 2023
68-letni trener objął biało-czerwonych w styczniu, zastępując Czesława Michniewicza. Pod jego wodzą polscy piłkarze rozegrali dotychczas 6 spotkań - 3 wygrali, w tym 2 w eliminacjach mistrzostw Europy: u siebie z Albanią 1:0 i Wyspami Owczymi 2:0 oraz towarzyskie z Niemcami 1:0, a także doznali trzech wyjazdowych porażek w kwalifikacjach Euro 2024: z Czechami 1:3, Mołdawią 2:3 i w niedzielę w Tiranie z Albanią 0:2.
W pięciu występach eliminacyjnych wywalczyli 6 punktów i są na 4. pozycji w grupie E, za Albanią - 10, Czechami - 8, ale tylko w czterech meczach, i Mołdawią - 8.
Kolejne zgrupowanie i mecze - z Wyspami Owczymi w Thorshavn oraz Mołdawią w Warszawie - czekają Polaków 12 i 15 października. W przypadku niewywalczenia awansu do przyszłorocznego turnieju w Niemczech dzięki zajęciu jednego z dwóch czołowych miejsc w grupie, zapewne wystąpią w barażach, do których zakwalifikują się wskutek wysokiej pozycji w ostatniej edycji Ligi Narodów.(PAP)
kw/