W 116-letniej historii startów olimpijskich nie zdarzyło się, aby Finowie nie zdobyli żadnego medalu. Media piszą nie tylko o zupełnym rozczarowaniu, ale nawet o upadku sportu wyczynowego w kraju.
Poszukuje się przyczyn słabego występu, zastanawiając się, czy są to niewystarczające fundusze, nieodpowiednie szkolenie, czy indywidualne przygotowanie zawodników. Porównuje się wyniki fińskich reprezentantów z osiągnięciami sportowców z innych krajów nordyckich – Szwecji, Danii i Norwegii, które mają w dorobku po kilka medali.
Media podkreślają, że najlepszy wynik fińskiej ekipy to 5. miejsce osiągnięte m.in. przez 13-latkę Heili Sirvio (najmłodszą reprezentantkę) w jeździe na deskorolce (piąta była także bokserka Pihla Kaivo-oja i Silja Kosonen w rzucie młotem).
Finki wystąpią jeszcze w golfie i maratonie, ale w zgodnej opinii nie mają szans na medal.
Z Helsinek Przemysław Molik (PAP)
kgr/