Giertych: od września będą cotygodniowe spotkania w resorcie sprawiedliwości ws. afer PiS

2024-06-28 18:36 aktualizacja: 2024-06-29, 07:35
Roman Giertych. Fot. PAP/Piotr Polak
Roman Giertych. Fot. PAP/Piotr Polak
Szef zespołu ds. rozliczeń PiS Roman Giertych powiedział po spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem, że od września będą cotygodniowe spotkania w resorcie dotyczące afer PiS. Zapowiedział też, że zespół przygotowuje projekt uchwały dotyczący "stwierdzenia niekonstytucyjności niektórych ustaw".

Kilkunastu posłów KO z zespołu ds. rozliczeń PiS spotkało się w piątek po południu z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem, wiceszefem MS Arkadiuszem Myrchą i prokuratorami.

Po spotkaniu Giertych poinformował, że zapadły trzy ustalenia. Jak wymienił, pierwsze to zobowiązanie do cotygodniowych spotkań zespołu z szefem MS lub jego zastępcami. "Będziemy analizować poszczególne afery PiS-owskie, również z udziałem innych instytucji państwowych, np. NIK-u czy Prokuratorii Generalnej" - zapowiedział przewodniczący zespołu. Spotkania mają się odbywać od września w każdy wtorek o godz. 15.

Ponadto – jak przekazał Giertych - zespół przygotowuje projekt uchwały dotyczący "stwierdzenia niekonstytucyjności niektórych ustaw". "Mam nadzieję, że przekonamy ministerstwo do przyjęcia tej uchwały w Sejmie i Senacie ws. niektórych ustaw PiS-owskich, które zabetonowały układ, stworzyły warunki półdemokratyczne, tzn. takie, że choć PiS odszedł, to ustawami zabetonował swoją władzę w niektórych obszarach" - powiedział Giertych. Dodał, że projekt uchwały będzie przedmiotem najbliższego spotkania zespołu ds. rozliczeń.

Giertych zapowiedział, że za dwa tygodnie zespół umówi się na kolejną rozmowę w MS, podczas której ma być ustalony harmonogram cyklicznych spotkań. "Mam nadzieję, że lato nie będzie bezowocne i że prokuratorzy w tym czasie na tyle podgonią pracę, by te nasze spotkania co tydzień były momentem, kiedy oni już przedstawiają swoją pracę. To jest ten plan przyspieszenia, o którym mówiłem" - podkreślił.

Trzecie ustalenie - wyliczył Giertych - dotyczy ustanowienia kanału komunikacyjnego między posłami a MS. "Posłowie mają różne sygnały z terenu. Chodzi o przyspieszenie wymiany kadrowej w prokuraturze" - wskazał.

Dodał, że postulat zespołu, by wyznaczyć grupę 100 prokuratorów, którzy będą zajmować się aferami PiS-u, będzie przedmiotem dalszych spotkań. Uściślił, że minister Bodnar przedstawił na piątkowym spotkaniu problemy związane z kadrami w prokuraturze.

We wtorek na spotkaniu zespołu ds. rozliczeń PiS Giertych oświadczył, że czas przyspieszyć rozliczenia poprzedniej ekipy rządzącej. Podkreślił, że nie mogą się tym zajmować prokuratorzy, który "zawdzięczają wszystko PiS-owi".

Jak stwierdził, "prokuratura jest przesiana ludźmi nominowanymi przez Zbigniewa Ziobrę", dlatego jej działanie - jego zdaniem - przypomina strajk włoski albo przewlekanie postępowań. Zapowiedział inicjowanie uchwał, "które zobligują kierownictwo Prokuratury Krajowej do realnego rozliczenia tych prokuratorów, którzy brali udział w budowaniu autorytarnego państwa PiS".

Giertych poinformował wówczas też o postulacie do ministra sprawiedliwości, by rozliczeniami PiS-u zajmowała się Prokuratura Krajowa lub Prokuratura Regionalna w Warszawie, ale działająca w osobnym budynku tak, by "zminimalizować ryzyko przecieków". W piątek "Gazeta Wyborcza" podała, że - wedle propozycji zespołu - miałoby być 100 prokuratorów, którzy zajmowaliby się rozliczeniami PiS-u.

Zespół ds. rozliczeń PiS, nazywany też komisją Giertycha, został powołany przez Koalicję Obywatelską. Zamierza badać nadużycia władzy, do których miało dochodzić podczas ośmiu lat rządów Prawa i Sprawiedliwości.(PAP)

pp/