O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Guma do żucia uwalnia mikroplastik

Guma do żucia może uwalniać do jamy ustnej tysiące cząstek potencjalnie szkodliwego mikroplastiku. Większość cząstek przechodzi do śliny w pierwszych minutach żucia, więc lepiej jedną gumę żuć dłużej, niż często je zmieniać.

Guma do żucia (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/MIKE NELSON
Guma do żucia (zdjęcie ilustracyjne). Fot. EPA/MIKE NELSON

Jak pokazują badania, mikroplastik jest już w zasadzie wszędzie – uwalnia się z ubrań, przedmiotów codziennego użytku, butelek z wodą, saszetek z herbatą.

Naukowcy z University of California, Los Angeles wskazali właśnie kolejne źródło narażenia ludzi na te substancje. W pilotażowym badaniu odkryli, że guma do życia może uwalniać setki, a nawet tysiące cząstek mikroplastiku.

„Naszym celem nie jest wywoływanie niepokoju” – mówi prof. Sanjay Mohanty, autor badania, które ma być zaprezentowane pod koniec marca, w trakcie konferencji American Chemical Society (ACS).

Naukowcy nie wiedzą, czy mikroplastik jest dla nas niebezpieczny, czy nie. Nie przeprowadzono badań klinicznych na ludziach. Wiemy jednak, że na co dzień jesteśmy narażeni na kontakt z plastikiem, i właśnie to chcieliśmy tutaj zbadać

Prof. Sanjay Mohanty

Jednak według badań na zwierzętach oraz ludzkich komórkach mikroplastik może mieć szkodliwe działanie.

Jednocześnie badacze przywołują szacunki, według których ludzie konsumują rocznie średnio dziesiątki tysięcy cząstek plastiku o rozmiarach od 1 mikrometra do 5 mm.

Więcej

Plastikowe butelki Fot. PAP/Tomasz Gzell

Eksperci: potrzebne są globalne ustalenia odnośnie mikroplastiku

Tymczasem guma do żucia składa się z gumowej bazy, substancji słodzących, aromatów i innych składników. Naturalne gumy wykorzystują polimery roślinne, aby uzyskać odpowiednią sprężystość, podczas gdy inne produkty zawierają syntetyczne bazy gumowe z polimerów pochodzących z ropy naftowej.

„Nasza początkowa hipoteza zakładała, że syntetyczne gumy będą zawierać znacznie więcej mikroplastiku, ponieważ ich baza to rodzaj sztucznego tworzywa” – mówi Lisa Lowe, współautorka badania.

Wyniki badania

Naukowcy przeanalizowali pięć różnych, dostępnych w sklepach marek gum syntetycznych i pięć naturalnych, podając je grupie ochotników.

Każda osoby żuła po pięć kawałków gumy siedmiu różnych marek, co pozwoliło zminimalizować wpływ różnić między poszczególnymi ludźmi.

Naukowcy mierzyli jednocześnie stężenie mikroplastiku w ślinie uczestników eksperymentu. Wykryto średnio 100 cząstek mikroplastiku uwalnianych na jeden gram gumy, chociaż niektóre kawałki gumy uwalniały aż 600 cząstek na gram.

Typowa porcja do żucia waży od 2 do 6 gramów, co oznacza, że duży kawałek może uwolnić do 3 tys. cząstek.

Jeśli jedna osoba żuje średnio 160–180 małych gum rocznie, może to prowadzić do spożycia około 30 tys. cząstek mikroplastiku – liczą naukowcy. Regularnie żuta guma może więc znacznie zwiększyć ilość spożywanego mikroplastiku.

Okazało się przy tym, że gumy na bazie naturalnej wcale nie są dużo bezpieczniejsze od syntetycznych.

„Co zaskakujące, zarówno syntetyczne, jak i naturalne gumy uwalniały podczas żucia podobną ilość mikroplastiku” – mówi Lisa Lowe.

„Zawierały także te same polimery: poliolefiny, tereftalany polietylenu, poliakrylamidy i polistyreny. Polimery występujące w największych ilościach w obu typach gumy to poliolefiny - grupa plastików, do której należy polietylen i polipropylen” – dodaje.

Dobra wiadomość jest taka, że większość cząstek było uwalnianych w czasie pierwszych 2 minut żucia. Po 8 minutach uwalnianych było średnio 94 proc. wszystkich przedostających się do śliny cząstek. To oznacza, że dłuższe żucie jednej gumy, zamiast szybkiej wymiany jej na kolejne zmniejsza narażenie.

Badanie miało pewne ograniczenie – zastosowane w nim instrumenty wykrywały cząstki większe od 20 mikrometrów, więc istnieje możliwość uwalniania dodatkowych cząstek o mniejszych średnicach.

Naukowcy zwracają też uwagę, że wiele cząstek nadal pozostaje wewnątrz gumy. „Cząstki uwalnianie do śliny to tylko mała część plastiku zawartego w gumie” – mówi Mohanty.

„Dlatego pamiętajmy o środowisku i nie wyrzucajmy gumy w dowolne miejsce ani nie przyklejajmy jej do ścian” – podkreśla ekspert.

Marek Matacz (PAP)

mat/ agt/ grg/

Zobacz także

  • Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw

    Potencjał żywienia w endometriozie

  • Słone przekąski (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Andrzej Lange

    Dietetyczka radzi, po co sięgać, gdy dopada nas ochota na słone lub słodkie przekąski

  • Wierni składają wyrazy wsparcia dla papieża pod kliniką Gemelli Fot. PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

    Stan zdrowia Franciszka. Papież kontynuuje terapię w klinice Gemelli. "Nie odczuwa bólu"

  • Zajęcia z jogi w parku im. Wojciecha Bednarskiego w Krakowie. Fot. PAP/Łukasz Gągulski

    Ćwiczenia fizyczne poprawiają działanie mózgu

Serwisy ogólnodostępne PAP