Historia jednej fotografii. Relacje z tego wydarzenia oglądały miliony ludzi. Program Sojuz-Apollo z 1975 r. w TVP

2024-10-17 05:58 aktualizacja: 2024-10-17, 07:42
Wnętrze telewizyjnego "Studia Sojuz-Apollo". Fot. PAP/Mirosław Stankiewicz
Wnętrze telewizyjnego "Studia Sojuz-Apollo". Fot. PAP/Mirosław Stankiewicz
W 1975 r. w ramach ocieplania stosunków pomiędzy supermocarstwami, po okresie zimniej wojny, odbyło się w kosmosie połączenie statków amerykańskiego i radzieckiego. Wspólny program kosmiczny Sojuz-Apollo przygotowywano przez kilka lat. Relacje z tego wydarzenia oglądały miliony ludzi, było ono również transmitowane przez TVP.

W połowie lat 70. program telewizji polskiej był nudny i napchany treściami ideologicznymi. Miliony widzów przed telewizory ściągały tylko amerykańskie filmy sensacyjne emitowane w czasie świąt Bożego Narodzenia i Wielkiej Nocy. Atrakcyjne telewizyjne programy rozrywkowe, jak np. Studio Gama, pojawiły się dopiero w drugiej połowie lat 70. Latem 1975 r. relacje z przebiegu misji kosmicznej Sojuz-Apollo ściągały przed telewizory kilkadziesiąt procent więcej Polaków niż amerykańskie filmy w święta.

Pierwsza emisja programu "Studio Sojuz-Apollo" w TVP miała miejsce w poniedziałek 14 lipca 1975 r. o godz. 18.45, w programie 1, który był odbierany w całej Polsce. W kolejnych dniach relacje ze wspólnego lotu statków kosmicznych, radzieckiego i amerykańskiego, na antenie TVP pojawiało się dwu- lub trzykrotnie każdego dnia. Ostatnia emisja programu "Studio Sojuz-Apollo" odbyła się w poniedziałek 21 lipca o godz. 22. W ciągu tygodnia studio było 14 razy na wizji.

Fotografia autorstwa Mirosława Stankiewicza przedstawia wnętrze telewizyjnego "Studia Sojuz-Apollo". Po prawej stronie w głębi widać telefonistki odbierające połączenia od telewidzów z pytaniami do ekspertów. Bliżej środka znajduje się stanowisko red. Rafała Skibińskiego obsługującego gorące linie z Moskwą i Houston. Za jego plecami na podeście stoi wspólna fotografia astronautów radzieckich i amerykańskich. Pod ścianą widać puste stanowisko Teodora Zubowicza, autora telewizyjnego programu popularnonaukowego "Człowiek, Ziemia, Kosmos". Po lewej stronie studia zlokalizowano miejsce, w którym rozmawiali specjaliści od eksploracji kosmosu, a za nimi postawiono telewizory transmitujące przekazy Interwizji i Eurowizji.

Pierwsza dwustronna umowa o współpracy w kosmosie, pomiędzy NASA i Akademią Nauk ZSRR, została zawarta 8 czerwca 1962 r., w samym środku trwania zimnej wojny. Za tą umową nie poszły jednak żadne realne działania, bo sytuacja międzynarodowa cały czas była napięta, m.in. za sprawą kryzysu kubańskiego. Mimo to w 1963 r. prezydent John F. Kennedy zaproponował Nikicie Chruszczowowi wspólną realizację załogowego programu księżycowego. Propozycja ta została jednak odrzucona przez Rosjan. Na kilka lat kontakty amerykańsko–radzieckie na polu eksploracji kosmosu zostały zawieszone.

Do idei wspólnego lotu powrócono jesienią 1970 r. Rozpoczęto wówczas rozmowy o możliwościach takiego przedsięwzięcia. Wiązało się z to wieloma sprawami, m.in. stworzeniem współpracującego ze sobą systemu cumowania statków. Miało to również inny cel niż badawczy, chodziło o to, aby w przypadku awarii statki mogły nieść sobie nawzajem pomoc w kosmosie. Amerykanie byli świeżo po pechowej misji Apollo 13. Rozmowy na różnych szczeblach trwały do 1973 r., kiedy sprawa nabrała tempa i weszły w fazę realizacji, której finałem była misja Sojuz-Apollo, którą przeprowadzono w lipcu 1975 r. Było to pierwsze w historii połączenie na orbicie statków amerykańskiego i radzieckiego.

Start statku Sojuz, z dwuosobową załogą, nastąpił 15 lipca 1975 r. o godzinie 12.20. Apollo, na pokładzie którego było trzech astronautów, wystartował kilka godzin później. Połączenie statków odbyło się 17 lipca 1975 r. o godzinie 16.09. Lot połączonych statków trwał 43 godz. i 54 min. W tym czasie miały miejsce cztery wspólne spotkania astronautów, które były transmitowane na Ziemię. Statki rozłączyły się 19 lipca. Lądowanie kabiny Sojuza na Ziemi nastąpiło 21 lipca o godzinie 10.50. Apollo pozostał w komosie do 24 lipca, dopiero wtedy jego kabina wodowała na Oceanie Atlantyckim.

W amerykańskim raporcie "Współpraca USA i Związku Radzieckiego w Kosmosie" opublikowanym w 1985 r., który można znaleźć w internetowej bibliotece Princeton University, napisano: "Radziecka prasa sugerowała, że to oni przewodzą w lotach kosmicznych i wyprzedzają na tym polu Stany Zjednoczone, wiążąc to z ideologią marksistowsko-leninowską, podczas gdy amerykańska prasa donosiła, że statek kosmiczny Sojuz był prymitywny technicznie".

Oprócz programów telewizyjnych "Studio Sojuz-Apollo", w pamięci Polaków zapisała się jeszcze jedna rzecz związana z tym wydarzeniem – metalowe znaczki upamiętniające misję kosmiczną, rozdawane w ambasadzie amerykańskiej w Warszawie. Nie miały one żadnej wartości materialnej, ale za to wielką wartość symboliczną. Po te znaczki ustawiły się ogromne kolejki, w których trzeba było stać kilka godzin. Znaczek miał ok. 4 cm średnicy, na obwodzie znajdowały się napisy: SPACE TEAMS – SOYUZ-APOLLO – USA – CCCP. W środkowej części umieszczono nazwy statków i rysunek kosmonauty.

Archiwum fotograficzne Polskiej Agencji Prasowej jest największym wśród archiwów fotografii prasowych w Europie. Liczy kilkanaście milionów zdjęć i wciąż wzbogaca się o nowe kolekcje. Swymi zasobami sięga lat 20. XX wieku. Stanowi ważną część dziedzictwa narodowego. Zatrzymane w kadrach obrazy rejestrują każdy aspekt życia społecznego, politycznego, gospodarczego, kulturalnego i religijnego na przestrzeni ostatnich 100 lat.

Profesjonalna digitalizacja zasobów fotograficznych PAP umożliwia szeroki do nich dostęp przez stronę PAP (https://fotobaza.pap.pl/). Nad prawidłową identyfikacją oraz szczegółowym opisem zdjęć pracuje zespół specjalistów, przeglądający materiały źródłowe w czytelniach i archiwach. Klienci są na bieżąco informowani o nowych zdjęciach w Bazie Fotograficznej PAP. (PAP)

Autor: Tomasz Szczerbicki

grg/