Hubert Hurkacz po zwycięstwie w Rzymie: gra z Nadalem to coś specjalnego

2024-05-11 17:29 aktualizacja: 2024-05-11, 20:50
Hubert Hurkacz i Rafael Nadal, fot. PAP/PA/Fabrizio Corradetti/IPA Sport
Hubert Hurkacz i Rafael Nadal, fot. PAP/PA/Fabrizio Corradetti/IPA Sport
Hubert Hurkacz powiedział po zwycięstwie nad Rafaelem Nadalem 6:1, 6:3 w drugiej rundzie turnieju ATP rangi Masters 1000, że gra ze słynnym Hiszpanem to coś specjalnego. Jak przyznał, w czasie meczu nie zwracał uwagi na aplauz trybun dla tenisisty z Majorki.

Na konferencji prasowej na Foro Italico Hurkacz podkreślił: "Gra z "Rafą" jest czymś innym niż z pozostałymi przeciwnikami".

Pytany o emocje i ewentualną większą presję, odparł, że był przejęty tym, że mógł wreszcie z nim zagrać.

"To dało mi motywację" - przyznał po pierwszej w karierze potyczce z Nadalem.

Poproszony o porównanie emocji, jakie towarzyszyły w sobotę, i tymi podczas meczu z Rogerem Federerem na Wimbledonie w 2021 roku, powiedział: "Myślę, że może trochę większe były z Rogerem, jednak wtedy to był ćwierćfinał turnieju wielkoszlemowego, a tu była pierwsza moja runda. Ale na pewno zawsze chciałem się zmierzyć z "Rafą"".

"Zobaczenie go z bliska i poczucie, jak gra było czymś wyjątkowym" - dodał.

Zapytany przez PAP o to, jak udało mu się "wyłączyć", by nie słyszeć aplauzu pełnych trybun dla Nadala, 27-letni wrocławianin przyznał: "Jeżeli chodzi o kibiców to oczywiście kibicowali "Rafie", lepiej go znają. Tak naprawdę jednak to nie było coś, na co zwracałem uwagę".

W kolejnej rundzie rywalem Polaka będzie 28. w światowym rankingu Argentyńczyk Tomas Martin Etcheverry.

Z Rzymu - Sylwia Wysocka (PAP)

nl/