Jabłoński o propozycji prawyborów na prawicy: to próba wzmocnienia Konfederacji

2024-08-13 09:57 aktualizacja: 2024-08-13, 14:24
Poseł PiS Paweł Jabłoński. Fot. PAP/Paweł Supernak
Poseł PiS Paweł Jabłoński. Fot. PAP/Paweł Supernak
Poseł Paweł Jabłoński (PiS), komentując propozycję prawyborów kandydata na prezydenta całej prawicy, powiedział PAP, że jest to raczej próba "gry" na wzmocnienie Konfederacji niż realna propozycja polityczna. Jego zdaniem, Konfederacja powinna zacząć od rozwiązania swoich wewnętrznych problemów.

Jeden z liderów Konfederacji, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak zaproponował we wtorek w Radiu Zet przeprowadzenie prawyborów "na całej prawicy". Zapewnił, że w takim scenariuszu jest gotowy do rywalizacji i jak najlepszego reprezentowania wyborców PiS.

Zdaniem Jabłońskiego, propozycja prawyborów ma na celu wzmocnienie pozycji politycznej Konfederacji i samego Krzysztofa Bosaka. "Rozumiem, że różni politycy mniejszych partii takie propozycje czasami składają, bo to może podnieść ich wagę i znaczenie, ale sądzę, że to są raczej próby gry na wzmocnienie Konfederacji, niż jakaś realna propozycja polityczna" - ocenił Jabłoński.

"To jest takie wewnętrzne życie Konfederacji, które nawet może być ciekawe, ale mam wrażenie, że oni mają trochę napięć organizacyjnych. Mają jakieś problemy statutowe i dużo ważniejszych kwestii do rozwiązania. To też pokazuje, że ich organizacja przeżywa pewne problemy" - mówił poseł PiS.

W ocenie Jabłońskiego, Konfederacja powinna zacząć od "rozwiązania swoich problemów, a nie od zgłaszania takich wielkich propozycji dla całej sceny politycznej". "Będą musieli panowie i panie usiąść i ustalić, kto jest ich liderem, bo mam wrażenie, że oni sami mają z tym w tej chwili problem" - zaznaczył.

Jabłoński pytany o ewentualną koalicję z Konfederacją podkreślił, że PiS nie wyklucza takiego rozwiązania. "Nie wykluczamy koalicji z kimkolwiek, kto chciałby razem z nami realizować program rozwoju Polski. Myślę, że jesteśmy w stanie się porozumieć z Konfederacją, tak samo jak z częścią PSL, z częścią Polski 2050, a nawet w niektórych sprawach społecznych z Lewicą" - przekonywał. (PAP)

pp/