W piątek Onet poinformował, że popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki prawie pół grudnia spędził na delegacjach z Instytutu Pamięci Narodowej, którego jest prezesem. "Łączył te wyjazdy z kampanią wyborczą. Tymczasem ustawa o IPN zabrania szefowi instytutu działalności politycznej" - napisano. Zgodnie z ustawą o IPN jego prezes "nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z godnością jego urzędu".
Z informacji Onetu wynika m.in., że do 17 grudnia Nawrocki spędził co najmniej dziewięć dni w oficjalnych delegacjach. "Konkretnie w dniach 1-4 grudnia, a także 13-17 grudnia. Tylko dwa razy zadeklarował formalną nieobecność (6 i 11 grudnia). Co ciekawe, jego delegacje pokrywają się z aktywnością kampanijną" - wskazano w artykule.
Odnosząc się do informacji przedstawionych w artykule, rzecznik IPN dr Rafał Leśkiewicz poinformował PAP, że "prezes Instytutu Pamięci Narodowej wykonuje swoje obowiązki służbowe w nienormowanym czasie pracy, uczestnicząc w wielu wydarzeniach upamiętniających ważne rocznice historyczne oraz bohaterów walk o niepodległość".
Przekazał także, że w ramach grudniowych delegacji Karol Nawrocki był służbowo m.in. w Chełmie, gdzie wizytował powstające Muzeum Pamięci Ofiar Rzezi Wołyńskiej, a także w Kamesznicy, gdzie powstaje tworzony przez IPN cmentarz żołnierzy podziemia niepodległościowego. "Uczestniczył także, odpowiadając na skierowane do niego zaproszenie, w obchodach święta górniczego Barbórki w kopalni w Mysłowicach. Prezes Nawrocki wziął również udział w uroczystościach ślubowania 9. Turnusu Dobrowolnego Szkolenia Zasadniczej Służby Wojskowej w miejscowości Grupa, odpowiadając na zaproszenie jednego z żołnierzy" - wskazuje rzecznik Instytutu.
Leśkiewicz dodał także, że 16-17 grudnia w ramach obowiązków służbowych Nawrocki uczestniczył w obchodach rocznicowych upamiętniających wydarzenia na Wybrzeżu w 1970 r. oraz pacyfikacji strajku w kopalni "Wujek" w Katowicach.
"W każdym przypadku wyjazdu poza Warszawę, zgodnie z obowiązującymi przepisami, wystawiana jest delegacja. Dotyczy to w równym stopniu wszystkich pracowników IPN wykonujących swoje obowiązki poza stałym miejscem pracy. Prezes Karol Nawrocki wielokrotnie publicznie podkreślał, że częścią jego aktywności zawodowej są spotkania w różnych miejscach w kraju" - zaznaczył rzecznik IPN.
Zastrzegł również, że "wszelkie inne aktywności, niezwiązane z pełnieniem funkcji prezesa IPN, dr Karol Nawrocki realizuje w ramach swojego czasu wolnego, w tym w weekendy, np. 1 i 15 grudnia (niedziela), które są dniami ustawowo wolnymi od pracy".(PAP)
akr/ miś/ mhr/