Kanclerz Scholz o amerykańskich cłach: będą tylko przegrani
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz skrytykował w czwartek cła nałożone dzień wcześniej przez prezydenta USA Donalda Trumpa jako "fundamentalnie błędne". Zdaniem szefa rządu RFN "będą tylko przegrani".

"To atak na porządek handlowy, który stworzył dobrobyt na całym świecie" - oświadczył Scholz podczas konferencji prasowej przy okazji wizyty króla Jordanii Abdullaha II w Berlinie.
UE jest gotowa do rozmów z rządem USA "w celu uniknięcia wojny handlowej" - dodał kanclerz. Jego zdaniem kraje UE stawiają na współpracę, a nie na konfrontację i jednocześnie będą bronić swoich interesów.
"Europa będzie zdecydowanie, mocno i odpowiednio reagować na decyzję USA" – powiedział Scholz cytowany przez portal programu informacyjnego tagesschau.
Wcześniej minister gospodarki Niemiec Robert Habeck ostrzegł, że "amerykańska mania ceł" może spowodować ogromne szkody na całym świecie. Prezydent Trump mówił o środzie jako o "dniu wyzwolenia", jednak Habeck ostrzegł, że "dla konsumentów w USA ten dzień nie będzie dniem wyzwolenia, ale dniem inflacji".
"Amerykańska mania taryfowa może uruchomić spiralę, która może również wciągnąć kraje w recesję i spowodować ogromne szkody na całym świecie" - oświadczył w czwartek minister, cytowany przez portal dziennika "Bild". Jego zdaniem będzie to miało "złe konsekwencje dla wielu ludzi".
"Zawsze naciskaliśmy na negocjacje, a nie na konfrontację" - podkreślił polityk Zielonych. Gdyby jednak USA nie chciały negocjowanego rozwiązania, UE udzieli "wyważonej, jasnej i zdecydowanej odpowiedzi" - zapewnił Habeck. Dodał, że w tym celu konieczne jest jednolite działanie Unii Europejskiej.
Podpisane w środę przez Trumpa rozporządzenie nakłada "cła wzajemne" w wysokości co najmniej 10 proc. na towary importowane z zagranicy; w przypadku towarów z UE wyniosą one 20 proc. Zapowiedziane przez USA stawki mają stanowić połowę zsumowanych ceł i pozacelnych barier handlowych stosowanych przez inne kraje. W przypadku Chin taryfy wyniosą 34 proc. (stawka ta zostanie dodana do ogłoszonych wcześniej 20 proc. ceł, czyli łącznie będzie wynosić 54 proc.), Japonii - 24 proc., Indii - 26 proc., Korei Płd. - 25 proc.
Uniwersalna 10-procentowa stawka celna ma wejść w życie 5 kwietnia, zaś cła wobec poszczególnych państw - 9 kwietnia.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
bml/ ap/ sma/