Katastrofa budowlana w południowej Danii. Są ofiary, wśród rannych trzech Polaków

2024-11-27 20:36 aktualizacja: 2024-11-27, 20:57
Dochodzenie w sprawie tragedii we Flemlose wszczęła duńska Inspekcja Pracy. Fot. PAP/EPA/	MADS CLAUS RASMUSSEN
Dochodzenie w sprawie tragedii we Flemlose wszczęła duńska Inspekcja Pracy. Fot. PAP/EPA/ MADS CLAUS RASMUSSEN
Dwie ofiary śmiertelne zawalenia się silosu w biogazowni w miejscowości Flemlose na wyspie Fionia w południowej Danii to Rumuni; wśród sześciu rannych jest trzech Polaków - poinformowała w środę duńska policja.

Do wypadku doszło we wtorek wieczorem. Zakład był w trakcie rozbudowy, a tragiczne zdarzenie miało prawdopodobnie związek z kładzeniem dachu na jednym z silosów.

"Obydwaj zmarli to obywatele Rumunii, mężczyźni w wieku 20 i 25 lat" - powiadomiono w komunikacie policji. "Ranni to również mężczyźni w wieku od 19 do 49 lat. Są to dwaj Rumuni, trzej Polacy i jeden obywatel Belgii" - dodano.

Jednej osoby wciąż nie odnaleziono

Jednej osoby wciąż nie odnaleziono. "Trwają poszukiwania zaginionej osoby, prace są trudne ze względu na dużą ilość betonu i żelaza" - podkreślił Christian Rasmussen z lokalnej policji. W środę do przeszukiwania gruzowiska włączono m.in. zespoły obsługujące drony. Wieczorem policja zapewniła, że akcja ratunkowa będzie kontynuowana mimo zapadnięcia zmroku.

Dochodzenie w sprawie tragedii we Flemlose wszczęła duńska Inspekcja Pracy.

Jak przekazał PAP przedstawiciel ambasady RP w Kopenhadze, "wśród ofiar śmiertelnych i osób zaginionych nie ma obywateli RP". Według informacji uzyskanych przez dyplomatów ranni Polacy przebywają w miejscowych szpitalach, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Biogazownia w Flemlose, pozyskująca gaz z gnojownicy i odpadów roślinnych, od 2022 r. była rozbudowywana w związku ze wzrostem popytu na gaz po zaprzestaniu przez Niemcy i Danię importu rosyjskiego gazu.

Daniel Zyśk (PAP)

zys/ bst/ szm/ wus/gn/