W poniedziałek prezydent Duda poinformował, że odbył rozmowę z prezydentem elektem USA Donaldem Trumpem, który wygrał wybory w ubiegłym tygodniu.
"Chciałem wszystkim moim rodakom przekazać - zostałem przed momentem o to poproszony - najlepsze życzenia od pana prezydenta elekta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa" - powiedział w poniedziałek Duda. "Przed momentem dosłownie odbyłem rozmowę z panem prezydentem. Dzwonił po to, żeby złożyć życzenia w związku z naszym świętem, z naszym dniem niepodległości" - dodał.
Prezydent podkreślił, że w planach jest spotkanie obu prezydentów, zanim Trump w styczniu formalnie obejmie urząd. Jak wskazał, wśród poruszonych tematów była m.in. polska prezydencja w UE, czy sytuacja na Ukrainie.
Pytana o telefon Trumpa do prezydenta Andrzej Dudy, Kidawa-Błońska stwierdziła w poniedziałek w TVP Info, że "To bardzo dobrze. Taki telefon powinien być". "Cieszę się, że był. Jeżeli nasze kraje są krajami partnerskimi (...) to ten telefon w dniu święta był bardzo na miejscu " - stwierdziła
Jak dodała, "Polska zawsze miała dobre relacje z prezydentami USA i zawsze prowadziliśmy dobrą i spójną politykę". "Stosunek prezydenta Trumpa do wojny w Ukrainie i do tego jaka ma być Europa, jest inny niż do tej pory polityka amerykańska, ale Europa się musi też z tym zmierzyć, musi pokazać że mimo świetnej współpracy - na którą liczę - z USA - my także będziemy jako Europa lepiej współpracować" - zaznaczyła.
"Ponieważ zawsze mieliśmy dobre relacje z Amerykanami, jestem przekonana ,że także i tym razem tak będzie" - wyraziła nadzieję marszałek Senatu. Kidawa-Błońska dodała jednak, że "Europa powinna starać się być bardziej samodzielna" w kwestiach bezpieczeństwa. "Europa powinna się zbroić, powinna mieć większe zaangażowanie w siły zbrojne - i Polska to robi" - powiedziała.(PAP)
mml/ js/ pap/