Kiedy Robert Fico wróci do pracy? Minister obrony Słowacji zabrał głos

Premier Słowacji Robert Fico niedługo pojawi się publicznie i stopniowo zacznie wykonywać urzędowe obowiązki, zadeklarował w niedzielę jego bliski współpracownik wicepremier, minister obrony Robert Kaliniak. Według niego premier będzie odczuwać trwałe konsekwencje po majowej próbie zamachu.

30.06.2024 18:08 aktualizacja: 01.07.2024 07:46

Kaliniak powiedział, że w minionym tygodniu Fico aktywnie uczestniczył w dyskusji o szczycie UE. Jego zdaniem premier zbliża się do stanu, w którym będzie mógł wykonywać obowiązki z pełnym zaangażowaniem. Przyznał, że Fico będzie trwale odczuwać konsekwencje ran, jakie otrzymał.

Fico został postrzelony przez napastnika w połowie maja po wyjazdowym posiedzeniu rządu w miejscowości Handlova. Strzelec został zatrzymany i jest w areszcie. Grozi mu 25 lat więzienia lub dożywocie za usiłowanie zabójstwa z premedytacją.

Piotr Górecki (PAP)

sma/

Tematy

© Copyright PAP

Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Ważne

Joe Biden po raz pierwszy po opuszczeniu Białego Domu. "Nie możemy dalej iść tak podzieleni"
Wielkanoc - ile wydamy na święta w tym roku? Raport
Specjalnie dla PAP

Ekspert: kandydatura Maciaka może posłużyć Kremlowi do testowania Polaków

Zobacz także

Fico skrytykował najwyższych przedstawicieli UE za udział w spotkaniu w Paryżu
Fico zaprasza Zełenskiego na rozmowy. Chodzi o tranzyt gazu
Prezydent Słowacji wie, gdzie przebywa premier, ale miejsca jego pobytu nie zdradzi
Premier Słowacji: wstrzymanie tranzytu gazu przez Ukrainę uderzy w UE, a nie w Rosję