Najpopularniejszym rodzajem kiełbas parzonych, których statystyczny Niemiec spożywa ogółem 7,1 kilograma na rok, są Fleischwurst i Lyoner (kiełbasy parówkowe i w typie mortadeli), a następnie Schinkenwurst (kiełbasa szynkowa). Spożycie kiełbasy parzonej jest najwyższe w południowych Niemczech.
Drugie miejsce pod względem spożycia na mieszkańca, wynoszące 5,3 kg, przypadło na rodzaje kiełbas suchych, takich jak salami i Mettwurst (miękkie wędzone kiełbasy), a następne w kolejności są szynki (4,7 kg na osobę).
Parówki i małe kiełbaski spożywane są w ilości 4,3 kilograma na osobę, a typowe berlińskie Bratwursty - 2,7 kilograma.
Jak podaje Towarzystwo Informacji Rynku Rolnego (AMI) salami była najpopularniejszym gatunkiem wędliny w 2019 r., a zaraz za nią plasowały się szynka gotowana, kiełbasy parówkowe i szynka peklowana na sucho.
Szacuje się, że w Niemczech istnieje około 1500 różnych odmian kiełbasy i wędlin.
Według danych niemieckiego urzędu statystycznego branża przetwórstwa mięsnego i ubojnie odnotowały w 2021 r. sprzedaż o 9 proc. mniejszą niż w 2020 r. W maju 2022 r. mięso było też o prawie 17 proc. droższe niż w maju 2021 r., a mięso drobiowe kosztowało nawet 24 proc. więcej.
W 1991 r. spożycie mięsa w Niemczech wynosiło niemal 64 kilogramy na mieszkańca, a w 2022 r. 52 kilogramy. Najpopularniejszym rodzajem mięsa jest nieustannie wieprzowina, która stanowi ponad połowę spożywanego mięsa. Na drugim miejscu znajduje się drób z około 12,7 kilogramami i wołowina z około 8,7 kilogramami na mieszkańca.
We wtorek zakończył się festiwal piwa Oktoberfest, na którym w ostatnich lat pojawia się około 6 milionów osób. W 2019 r. oprócz 80 tys. golonek 510 tys. pieczonych kurczaków spożyto 244 tys. kiełbas. W 2016 r. (kiedy wzięło w nim udział 5,6 mln osób, spożyto pond 280 tys. kiełbas.(PAP)
pp/