Kot zamieszkał na cmentarzu. Niebywała historia w Portugalii
Kot o imieniu Garfield mieszka od kilku miesięcy na grobie swego zmarłego właściciela na cmentarzu w mieście Povoa de Varzim, na północnym zachodzie Portugalii. Pracownicy nekropolii twierdzą, że zwierzę pojawiło się tam na stałe pół roku po śmierci opiekuna.
W rozmowach z telewizją CM zaznaczają, że rudy kot “pozostaje na cmentarzu w dzień i w nocy”.
“Po raz pierwszy zobaczyłam go siedzącego na grobie latem. Od tamtej pory kot stał się tu stałym bywalcem”, przekazała zatrudniona na lokalnym cmentarzu Sara Cardoso.
Dodała, że czworonożny pupil stał się jej częstym towarzyszem pracy na nekropolii prosząc stale o głaskanie. Przyznała, że szybko stał się “maskotką cmentarza”, a zatrudnione tam osoby wołają na niego “Książe”.
Cardoso wyznała, że nie wiedziała, że kot zamieszkał na cmentarzu z tęsknoty za swoim właścicielem. Historię kota poznała dopiero przed tygodniem, kiedy Garfielda znalazła na cmentarzu wnuczka zmarłego w styczniu 2024 r. 86-letniego opiekuna kota.
“Dziadek przygarnął Garfielda podczas pandemii koronawirusa. Kiedy zachorował, kot miał w zwyczaju kłaść się obok niego na łóżku”, powiedziała Susana, wnuczka zmarłego właściciela pupila.
Dodała, że “miłość zwierzęcia do opiekuna nie miała granic”. “Po śmieci dziadka Garfield przestał wchodzić do domu i jeść. Później zniknął”, przypomniała zapewniając, że jej rodzina nie zamierza zabierać kota z cmentarza.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)
zat/ pap/
