Jak przekazał Pałac Buckingham, wizyta miał na celu "okazanie solidarności z kobietami, mężczyznami i dziećmi dotkniętymi wojną". Była to kontynuacja działań księżnej Zofii na rzecz osób będących ofiarami przemocy seksualnej związanej z konfliktami zbrojnymi.
59-letnia księżna spotkała się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i pierwszą damą Oleną Zełenską. Odwiedziła także katedrę w Kijowie oraz miejscowość Bucza, gdzie w masowych grobach pochowane zostały ofiary rosyjskiej agresji. W brytyjskiej ambasadzie w Kijowie rozmawiała z ofiarami przemocy seksualnej ze strony rosyjskich wojsk.
Brytyjska rodzina królewska jest niezwykle otwarta - biorąc pod uwagę wymagane od niej zachowywanie neutralności politycznej - w poparciu dla Ukrainy. Karol III przy okazji drugiej rocznicy inwazji w lutym mówił o "nieopisanej agresji" i "niesprowokowanym ataku" ze strony Rosji, a wcześniej, podczas wizyt państwowych we Francji i Niemczech mówił o znaczeniu wspierania Ukrainy. Krótko po rosyjskiej inwazji panująca wówczas Elżbieta II zasugerowała poparcie dla Ukrainy wazonem kwiatów w kolorach flagi ukraińskiej, które były widoczne podczas audiencji.
W maju 2022 roku, trzy miesiące po wybuchu wojny w 2022 r. Karol, wtedy następca tronu, odwiedził w Rumunii ukraińskich uchodźców, którzy uciekli do tego kraju, a jego starszy syn, książę William odwiedził brytyjskie wojska w Polsce w pobliżu granicy z Ukrainą. Księżna Zofia stała się jednak pierwszym członkiem rodziny królewskiej odwiedzającym Ukrainę od czasu rosyjskiej agresji.
To kolejny z krajów rzadko odwiedzanych przez członków rodziny królewskiej, w którym była w celu wspierania kobiet, w tym w szczególności ofiar przemocy seksualnej. W zeszłym roku była w Iraku, a w wcześniej odwiedziła m.in. Kosowo, Sierra Leone, Sudan Południowy i Demokratyczną Republikę Konga. (PAP)
ep/