O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Leonardo DiCaprio miał zagrać zupełnie inną rolę w "Czasie krwawego księżyca"

Nie jest tajemnicą, że w trakcie prac nad filmem „Czas krwawego księżyca” doszło do diametralnej zmiany pierwotnych planów. Wszystko za sprawą występującego w roli głównej Leonardo DiCaprio, który miał wątpliwości, co do kierunku, w jakim podąża powstający film. Jego uwagi sprawiły, że konieczna była zmiana scenariusza. Jak się teraz okazuje, z tego powodu do kosza trafił skrypt, nad którym Martin Scorsese i Eric Roth pracowali przez dwa lata.

Leonardo DiCaprio, fot. PAP/EPA/Mohammed Badra
Leonardo DiCaprio, fot. PAP/EPA/Mohammed Badra

Wahanie Leonardo DiCaprio sprawiło, że pisany przez dwa lata scenariusz trafił do kosza

„Razem ze scenarzystą Erikiem Rothem chcieliśmy opowiedzieć tę historię z punktu widzenia agentów FBI, którzy przyjeżdżają do miasta, by prowadzić śledztwo. Po dwóch latach pracy nad scenariuszem przyszedł do mnie Leo i zaczął dopytywać, gdzie moim zdaniem tkwi sedno całej historii. Zaczęliśmy spotkania z Indianami z plemienia Osagów i dotarło do nas, że prawdziwa historia niekoniecznie pochodzi z zewnątrz, a od środka. Nie z FBI, a z Oklahomy” – przyznał Martin Scorsese w rozmowie z gazetą „The Irish Times”.

Więcej

Margot Robbie, fot. PAP/Abaca

Głośny "Wilk z Wall Street" był jej trampoliną do sukcesu. Piękna aktorka przeżywała wielki stres

Scenariusz „Czasu krwawego księżyca” został oparty na motywach książki Davida Granna zatytułowanej „Czas krwawego księżyca. Zabójstwa Indian Osagów i narodziny FBI”. Jej akcja rozgrywa się w latach 20. ubiegłego wieku, gdy agenci nowej agencji rządowej FBI przybywają do Oklahomy, by przeprowadzić śledztwo w sprawie morderstw dokonywanych na Indianach z plemienia Osagów. Najbogatszych naówczas miejscowych, którzy dorobili się dzięki złożom ropy naftowej mieszczących się pod ziemiami ich rezerwatu.

Leonardo DiCaprio pierwotnie miał wcielić się w rolę prowadzącego śledztwo agenta FBI. To jego oczami miała zostać opowiedziana cała historia. Po zmianie planów i podjęciu decyzji o pokazaniu tej opartej na faktach opowieści oczami Osagów, gwiazdorowi „Titanica” przypadła w udziale rola rozdartego wewnętrznie weterana I wojny światowej, który poślubia Indiankę (Lily Gladstone).

„Od początku powtarzałem, że jeśli mam wziąć się za tę historię związaną z rdzennymi mieszkańcami Ameryki, muszę poznać, kim są ci ludzie. Tak też się stało. Podczas pierwszego spotkania z wodzem Stojącym Niedźwiedziem, byłem zdenerwowany. Poszliśmy do jego gabinetu i zaczęliśmy rozmawiać.

Myślę, że chciał mieć pewność, że go nie wykorzystam. Że nie postawię na sensację, szczególnie że jest to opowieść o przemocy pod adresem Indian. (…) Osagowie poczuli, że mogą zaufać białemu. Zrobiłem, co w mojej mocy, by nie zawieść tego zaufania. Nie było to łatwe, ale bardzo dobrze mi się z nimi współpracowało. Zależałem od nich. Oni mi coś opowiadali, a ja umieszczałem to w scenariuszu” – wyznał Scorsese. (PAP Life)

jos/

Zobacz także

  • Leonardo DiCaprio. Fot. PAP/EPA/DAVID SWANSON

    Leonardo DiCaprio w zwiastunie filmu Paula Thomasa Andersona

  • David Thewllis, Leonardo di Caprio. Fot. mat. prasowe
    Specjalnie dla PAP

    Christopher Hampton o "Całkowitym zaćmieniu": Rimbaud i Verlaine są ciekawsi niż królowie [WYWIAD]

  • Martin Scorsese. Fot. EPA/CLEMENS BILAN

    Martin Scorsese i Leonardo DiCaprio kolejny wspólny film zrealizują na Hawajach

  • Leonardo DiCaprio. Fot. PAP/EPA/NINA PROMMER

    Leonardo DiCaprio połączy siły z Martinem Scorsese?

Serwisy ogólnodostępne PAP