O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Maksymiuk: Olejniczak grał utwory Chopina, jakby komponował je od nowa

Janusz Olejniczak grał utwory Chopina, tak jakby sam równocześnie komponował je od nowa. Wczuwał się w każdą nutę. Odnajdował w tym najlepszą wersję interpretacji, jaką można było wybrać - powiedział PAP kompozytor i dyrygent Jerzy Maksymiuk.

Janusz Olejniczak Fot. PAP/Andrzej Rybczyński
Janusz Olejniczak Fot. PAP/Andrzej Rybczyński

"Janusz Olejniczak grał utwory Chopina i innych kompozytorów, tak jakby sam równocześnie komponował je od nowa. Grając - komponował. Tak bardzo wczuwał się w każdą nutę. Grał inaczej od innych wykonawców. I zawsze odnajdował w tym najlepszą wersję interpretacji, jaką można było wybrać. W jego interpretacjach była widoczna wrażliwość duszy, niezwykły talent. Był jednym z najwybitniejszych polskich pianistów" - powiedział PAP kompozytor i dyrygent Jerzy Maksymiuk.

Więcej

Janusz Olejniczak Fot. PAP/Jacek Turczyk

Nie żyje Janusz Olejniczak. Wybitny pianista miał 72 lata

"Jeszcze wczoraj się widzieliśmy i jedliśmy razem obiad. Miał wielkie plany, nie poddawał się i mimo problemów zdrowotnych był zdeterminowany, by je realizować. Często rozmawialiśmy o muzyce, odczuwaliśmy ją podobnie. Był moim przyjacielem. Czasem potrzebował pocieszenia, wynikało to z jego ogromnej wrażliwości, ale i sam potrafił pocieszać innych" - wskazał.

Maksymiuk podkreśla, że Olejniczak bardzo wiele wymagał od siebie.

"Potrafił być zdystansowany, jednocześnie znał swoją wartość. Przy tym miał poczucie humoru, lubił żartować. I zawsze był otwarty na pomysły" - dodał.

"Kilka tygodni temu zagrał skomponowany przeze mnie specjalnie dla niego koncert, jemu dedykowany. Mieliśmy mało czasu na próby. Stresował się, jak wypadnie ten utwór" - wyjaśnił. "Ostatnio czuł się gorzej, jednak nie pokazywał tego" - wyjaśnił.

1 września 2024 r. podczas 20. Festiwalu "Chopin i jego Europa" Janusz Olejniczak wykonał po raz pierwszy "W ogrodzie wzruszeń" (prawykonanie światowe) - skomponowany przez Jerzego Maksymiuka utwór na fortepian i orkiestrę. Wykonał również utwór "Liście gdzieniegdzie spadające".

"Jego interpretacje wyróżniały się wśród innych głębią, potrafił nadać utworowi niepowtarzalny nastrój, aurę. Wrażliwość była górą przed techniką. Wyróżniał się niezwykłą swobodą i odwagą grania tego, co czuł" - ocenił Maksymiuk.

Janusz Olejniczak - pianista znany na całym świecie z mistrzowskich interpretacji muzyki Fryderyka Chopina - zmarł 20 października w wieku 72 lat. (PAP)

autor: Maciej Replewicz

mr/ miś/ mow/

Zobacz także

  • Uroczystości pogrzebowe Janusza Olejniczaka. Fot. PAP/Piotr Nowak

    "Każdy dźwięk, który wydobywał spod palców, był nacechowany głębią". Janusz Olejniczak spoczął na Starych Powązkach

  • Janusz Olejniczak Fot. PAP/Maciej Kulczyński

    Uroczystości pogrzebowe Janusza Olejniczaka. Podano datę

  • Janusz Olejniczak. Fot. PAP/Jakub Kamiński

    Hanna Wróblewska o Januszu Olejniczaku: odchodzi pewna część historii, pozostaną nagrania i film

  • Janusz Olejniczak, fot. PAP/Jacek Turczyk
    Specjalnie dla PAP

    Zygmunt Krauze: Olejniczak był prawdziwą indywidualnością z nieprzeciętną charyzmą

Serwisy ogólnodostępne PAP