Małgorzata Paprocka o współpracy Andrzeja Dudy z nowym rządem: jest otwartość prezydenta na działania dobre dla Polski

2023-12-12 08:31 aktualizacja: 2023-12-12, 19:38
Małgorzata Paprocka. Fot. PAP/Kalbar
Małgorzata Paprocka. Fot. PAP/Kalbar
Jest otwartość prezydenta Andrzeja Dudy na działania dobre dla Polski; do tanga trzeba dwojga - powiedziała we wtorek w Studiu PAP minister w Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka, pytana o współpracę Andrzeja Dudy z nowym rządem.

Sejm wybrał w poniedziałek wieczorem w ramach tzw. drugiego kroku konstytucyjnego przewodniczącego PO Donalda Tuska na premiera. Opowiedziało się za tym 248 posłów, 201 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Po wtorkowym expose Tuska w Sejmie odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania dla rządu, w środę w Pałacu Prezydenckim ma się odbyć zaprzysiężenie rządu.

Małgorzata Paprocka została zapytana we wtorek rano w Studiu PAP, jak będzie wyglądać współpraca prezydenta Dudy z nowym rządem.

"Do tanga trzeba dwojga" - odpowiedziała minister. "Pan prezydent tę deklarację jasno podtrzymuje, formułował ją od spotkań koalicyjnych, po rozmowy, które się w tych ostatnich tygodniach toczyły" - dodała.

Jak zaznaczyła, dobre sygnały płyną też ze strony przyszłego rządu. W tym kontekście przypomniała niedawne słowa szefa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza o otwartości na współpracę z prezydentem.

"To jest, oczywiście, bardzo istotny minister - minister obrony narodowej. Tutaj ta współpraca z prezydentem jest czymś bardzo naturalnym, wymuszonym konstytucyjnie. (...) To przyjmujemy jako bardzo dobrą zapowiedź" - podkreśliła Paprocka.

Dodała, że są "resorty też bardzo związane z prezydentem, jak polityka zagraniczna, MSWiA, kwestie związane z sądownictwem".

"Tu jest otwartość pana prezydenta na działania dobre dla Polski" - zaznaczyła minister.

Pytana, czy w planach są kolejne spotkania prezydenta i premiera, odpowiedziała, że "bieżący kontakt prezydenta z premierem, szczególnie w naszym ustroju konstytucyjnym, jest rzeczą normalną, potrzebną, konieczną". Jak dodała, prezydent na takie spotkania na pewno będzie otwarty.

"Deklarował to wielokrotnie, deklarował wolę współpracy w strategicznych rzeczach" - zauważyła Paprocka.

Dopytywana o częstotliwość takich spotkań, Paprocka dodała, że to będzie kwestia do ustalenia, do uzgodnienia między panami. "Na pewno pan prezydent deklaruje pełną wolę współpracy w tych sprawach najistotniejszych" - zapewniła.

Małgorzata Paprocka: prezydent dość sceptycznie patrzy na ewentualną likwidację CBA 

Prezydent Andrzej Duda uważa, że wyodrębniona służba zajmująca się korupcją jest w Polsce potrzebna; dość sceptycznie patrzy on na zapowiedzi dotyczące możliwości likwidacji CBA - powiedziała w Studiu PAP minister w KPRP Małgorzata Paprocka.

Paprocka w Studiu PAP pytana była m.in. o zapowiedź likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego, która znalazła się w umowie koalicyjnej KO, Trzeciej Drogi i Lewicy.

"Pan prezydent uważa, że istnienie wyodrębnionej służby skupionej na walce z korupcją, to jest też pewien wyraz polityki państwa i jasnego wskazania czego władze państwowe, społeczeństwo nie akceptują i z czym należy walczyć. (...) Pan prezydent patrzy na tą sprawę dość sceptycznie" - powiedziała minister.

Na pytanie, czy prezydent może skłaniać się raczej ku zawetowaniu ustawy likwidującej CBA, jeśli taka zostałaby przegłosowana w Sejmie odpowiedziała, że prezydent uważa, że "to jest służba, która jest w Polsce, w takim wyodrębnionym kształcie, po prostu potrzebna, ze względu na rolę którą wykonuje".

Paprocka powołała się też na statystyki agend Unii Europejskiej, które wykazują, że "u nas nie ma strukturalnego problemu korupcji, również przy rozliczeniu środków europejskich".

"Bez wątpienia, poza innymi organami państwa, również jest to zasługą CBA" - dodała minister w KPRP.

Małgorzata Paprocka: są już pierwsze kwestie wymagające współpracy prezydenta z nowym szefem MON 

Płyną dobre sygnały dotyczące współpracy prezydenta Andrzeja Dudy z przyszłym szefem MON, są nawet pierwsze kwestie wymagające takiej współpracy. To projekt ustawy ws. działania władz publicznych w sytuacjach związanych z zagrożeniem bezpieczeństwa - mówiła minister w KPRP Małgorzata Paprocka.

Paprocka w Studiu PAP pytana, czy prezydent jako zwierzchnik Sił Zbrojnych planuje spotkanie z przyszłym wicepremierem i szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem odpowiedziała, że "płyną dobre sygnały" ze strony prezesa PSL, co KPRP przyjmuje jako "bardzo dobrą zapowiedź". Podkreśliła, że współpraca prezydenta z szefem MON jest czymś "bardzo naturalnym, wymuszonym konstytucyjnie".

"Są już nawet pierwsze kwestie, które będą wymagały takiej współpracy. Pan prezydent zapowiedział, że ponownie skieruje do Sejmu, bo nie został uchwalony, projekt ustawy dotyczący działania władz publicznych w sytuacjach związanych z zagrożeniem bezpieczeństwa. Ponowne złożenie tego projektu jest konieczne i to będzie pierwsze pole do dyskusji" - zapowiedziała.

Minister w KPRP podkreśliła, że przy prezentacji projektu w poprzedniej kadencji Sejmu "właściwie wszystkie siły polityczne" wyrażały chęć jego poparcia.

"Generalnie chodzi o ułatwienie procedur, przyśpieszenie podejmowania decyzji. Na dzisiaj wojna i zagrożenia to jest zupełnie inna dynamika niż chociażby jeszcze 10 czy 20 lat temu. Ale to jest również kwestia dokończenia reformy systemu dowodzenia. Pan prezydent proponuje połączenie Dowództwa Generalnego z Dowództwem Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych. To też spotkało się z bardzo dobrym odbiorem, również po stronie fachowców wojskowych, więc to jest pierwszy taki obszar" - powiedziała.

Paprocka podkreśliła, że prezydent czekał również z nominacjami dowódcy generalnego i Wojsk Obrony Terytorialnej "po to, żeby tę kwestię uzgadniać już z nowym ministrem".

"Myślę, że jest to taki gest, który powinien być bardzo dobrze odczytany" - dodała.

W połowie listopada prezydent złożył na ręce Marszałka projekt strategicznej ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa, która reformuje system dowodzenia polskiej armii. Wcześniej, w sierpniu projekt trafił do Sejmu poprzedniej kadencji, nie doczekał się jednak procedowania w Sejmie IX kadencji.

Przygotowany w BBN we współpracy z MON prezydencki projekt ustawy o działaniach organów władzy państwowej na wypadek zewnętrznego zagrożenia bezpieczeństwa państwa dotyczy trzech obszarów - funkcjonowania systemu kierowania bezpieczeństwem państwa, planowania obronnego i najważniejszych dokumentów w tym zakresie oraz struktur dowodzenia w Wojsku Polskim.

Paprocka o wyroku TK ws. noweli ustawy o SN: przyjmujemy go z pewną satysfakcją 

Poniedziałkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł o niekonstytucyjności szeregu zapisów styczniowej nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, przyjmujemy z pewną satysfakcją; to wytyczna dla kolejnych większości parlamentarnych - mówiła minister w KPRP Małgorzata Paprocka.

Paprocka w Studiu PAP pytana była m.in. o stanowisko prezydenta Andrzeja Dudy wobec poniedziałkowego wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł o niekonstytucyjności szeregu zapisów styczniowej nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, m.in. o tzw. teście niezależności sędziego oraz o przekazaniu spraw dyscyplinarnych i immunitetowych sędziów do NSA.

"Ten wyrok, może - słowo cieszyć jest tu niezbyt zgrabne - ale Trybunał Konstytucyjny podzielił po prostu wątpliwości pana prezydenta. To był wniosek w trybie prewencyjnym, czyli przed podpisaniem ustawy. Pan prezydent uważał, że te propozycje idą zbyt daleko, ingerują w prerogatywy związane z powołaniem sędziowskim. Przyjmujemy ten wyrok z pewną satysfakcją" - zaznaczyła minister.

Według niej, istotniejsze w tej sprawie jest to, że będzie on wytyczną na przyszłość, dla "kolejnych większości parlamentarnych".

"To, co jest bardzo istotne, to ochrona prerogatywy związanej z powołaniem sędziowskim. (...)Pokłosiem tego uprawnienia z jednej strony są właśnie gwarancje nieusuwalności, niezawisłości sędziowskiej, a one w konsekwencji przekładają się na prawa obywateli do tego, aby ich sprawa była właśnie rozpoznana przez niezawisły sąd i w takiej perspektywie pan prezydent to widzi. Uważał, że ta ustawa idzie za daleko" - zaznaczyła.

Paprocka podkreśliła, że wyrok ten z perspektywy prawnej nie jest jakimś "niezwykłym novum", gdyż potwierdza on również obowiązującą dotychczas w Trybunale linię orzeczniczą.

"Nie jest to żadna rewolucja, jest to potwierdzenie brzmienia konstytucji i poprzednich wyroków Trybunału Konstytucyjnego" - dodała.

Trybunał Konstytucyjny w poniedziałkowym wyroku uznał, że przepisy uznane za niekonstytucyjne są "nierozerwalnie związane" z całą ocenianą nowelizacją. Oznacza to, że prezydent nie podpisze tej nowelizacji.

Wcześniej Prezydent Andrzej Duda skierował styczniową nowelizację przepisów SN do TK w lutym br. w trybie kontroli prewencyjnej - przed jej podpisaniem. Nowelizacja ta miała - według PiS - wypełnić kluczowy "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską środków na realizację Krajowego Planu Odbudowy. Jednocześnie prezydent apelował w lutym do sędziów TK, by niezwłocznie zajęli się sprawą.

Cała rozmowa dostępna jest pod adresem: https://www.pap.pl/aktualnosci/malgorzata-paprocka-o-wspolpracy-andrzeja-dudy-z-nowym-rzadem-jest-otwartosc-prezydenta i na www.wideo.pap.pl. (PAP)

Autorzy: Paulina Kurek, Adrian Kowarzyk

jc/