Order Uśmiechu to międzynarodowe odznaczenie nadawane od 1968 r. za działania przynoszące dzieciom radość. Gortat do grona ponad tysiąca Kawalerów Orderu Uśmiechu dołączył m.in. za sprawą organizowania różnego rodzaju inicjatyw sportowych dla dzieci i młodzieży oraz wspierania młodych sportowców poprzez jego Fundację MG13 "Mierz Wysoko".
Paweł Mrozek z Kapituły Orderu Uśmiechu, który wygłosił w piątek laudację na cześć laureata, podkreślił, że Gortat jest podziwiany od lat - na płaszczyźnie sportowej i jako człowiek.
"Chociaż widząc Marcina Gortata w ciemnej uliczce niejeden mógłbym wziąć nogi za pas, ale ma on serce tak duże, jak wzrost. Marcin Gortat upowszechnia kulturę sportową. Dla nas, dzieci i młodzieży jest bohaterem. Bardzo cię podziwiamy i cieszymy, że nie jesteś obojętny wobec nas – dzieci, które wielokrotnie potrzebują wsparcia, a nie zawsze otrzymują je ze świata dorosłych" – powiedział podczas uroczystości wręczenia orderu w Zgierzu k. Łodzi.
Gortat, jak każdy laureat orderu, musiał wypić – z uśmiechem na twarzy – sok z cytryny wyciśnięty na jego oczach przez dzieci. Następnie został pasowany różą, przyrzekł przed dziećmi i członkami Kapituły "być zawsze pogodnym i radość dzieciom przynosić" oraz odebrał legitymację Kawalera Orderu Uśmiechu z nr 1017.
"Ten order to nagroda za wszystko, co robi moja fundacja, choć oczywiście nie robimy tego po to, żeby dostawać ordery. To wyróżnienie nie jest tylko dla mnie, ale też dla wszystkich pracowników fundacji, jej partnerów, prezydentów miast, z którymi współpracujemy. Zdaję sobie sprawę, ono bardzo dużo waży, bo tego typu ordery zobowiązują" - powiedział Gortat.
Były koszykarz zdeklarował przy tym, że będzie dalej organizował różnego rodzaju zajęcia sportowe dla dzieci i młodzieży. "Dziś młodzież jako wzory postrzega influencerów, youtuberów i coraz mniej sportowców jest dla niej autorytetami. A my chcemy, by młodzież szła bardziej w sport niż internet. Poprzez organizowane wydarzenia zachęcamy dzieci do wychodzenia z domów i chcemy zarażać ich sportem" – tłumaczył.
Ceremonia wręczenia Gortatowi wyróżnienia była połączona z "Wielką lekcją WF na lodzie". To kolejna inicjatywa Fundacji Marcina Gortata MG13 skierowana do uczniów szkół podstawowych. W piątkowych zajęciach w hali i na lodowisku w Zgierzu wzięło udział 600 uczniów, którzy mogli poznać smak zdrowej rywalizacji sportowej w różnorodnych dyscyplinach.
Marcin Gortat ma 40 lat i pochodzi z Łodzi. Początkowo uprawiał piłkę nożną i lekkoatletykę w Łódzkim Klubie Sportowym. Karierę koszykarską rozpoczął dopiero w wieku 18 lat, ale nie przeszkodziło mu to w osiągnięciu sukcesów. Przez 12 lat grał w NBA i jest jedynym Polakiem, który awansował do finału najlepszej ligi na świecie. Występował w drużynach Orlando Magic, Phoenix Suns, Washington Wizards i Los Angeles Clippers. Trwającą 17 lat karierę zakończył w 2020 roku. W kraju jego główną aktywnością jest Fundacja "Mierz Wysoko", która m.in. organizuje od 2008 r. koszykarskie jednodniowe obozy dla dzieci i młodzieży oraz mecz Gortat Team - Wojsko Polskie. W campach, których ideą jest promocja uprawiania koszykówki i sportu wśród dzieci i młodzieży wzięło już udział ponad 10 tysięcy chłopców i dziewczynek.
Na pomysł nadawania Orderu Uśmiechu wpadła w 1968 r. redakcja "Kuriera Polskiego", którego redaktorem naczelnym był Cezary Leżeński. Inspiracją był wywiad z Wandą Chotomską z okazji pięciolecia dobranocki dla dzieci "Jacek i Agatka". Pisarka opowiedziała w nim o chłopcu ze szpitala rehabilitacyjnego w Konstancinie pod Warszawą. Chciał on nadać medal lekarzowi, który się nim opiekował.
Order Uśmiechu ma formę medalu przedstawiającego uśmiechnięte słoneczko. Spośród kandydatur nadesłanych przez dzieci z całego świata kapituła wybiera laureatów. Kawalerem Orderu Uśmiechu zostaje dorosły, którego działalność jest wyjątkowa, nietuzinkowa i przynosi dzieciom najwięcej radości, często ratuje ich życie.
Wśród laureatów są m.in.: Jan Paweł II i Franciszek, Dalajlama XIV, Nelson Mandela, Ewa Błaszczyk, Anna Dymna, Piotr Fronczewski, Steven Spielberg, J.K. Rowling, Jerzy Stuhr, Wanda Traczyk-Stawska, Janina Ochojska, Jerzy Owsiak, prof. Zbigniew Religa, Majka Jeżowska, Jakub Błaszczykowski i Robert Lewandowski. (PAP)
Autor: Bartłomiej Pawlak
bap/ agz/kgr/