"Wiem, że chcecie rozmawiać nie tylko o tym, co w życiu seniorów trzeba poprawić, jeśli chodzi o usługi publiczne, dostępność do nich, o otwierających się perspektywach przed osobami wchodzącymi w wiek emerytalny, ze względu na wydłużający się czas życia" - zaznaczył marszałek.
"To nie jest już schyłek życia, to nie jest już żadna jesień życia, to jest po prostu życie. To jest pełnoprawna część życia, w której człowiek (...) może zostać wykorzystana dla dobra całej społeczności" - podkreślił Hołownia.
Jak dodał, rozmawiając o seniorach i polityce senioralnej ograniczamy się do postrzegania tej grupy jako tej, która czegoś oczekuje, wymaga, a przecież - zauważył - ona chce też coś dać.
"Wierzę, że jesteście tutaj, aby dać coś z siebie całej Rzeczpospolitej, a nie tylko środowisku senioralnemu, aby dać solidarność międzypokoleniową. Wiecie dobrze, jak bardzo zmienił się nasz kraj, struktura demograficzna i socjograficzna Polski. Jak dramatycznie niska jest dzietność, jak bardzo szybko społeczeństwo się starzeje. Przewiduje się, że w 2050 r. ponad połowa z obywateli będzie po 60-tce" - zaznaczył marszałek Sejmu.
Tymczasem, jak zauważył, kraj był projektowany na inną medianę wieku. "Bo 20-30 lat temu wszystko było szyte inaczej: i ochrona zdrowia, i edukacja, i transport - pod zupełnie inne potrzeby społeczeństwa" - mówił Hołownia. Dodał, że za chwilę będziemy mieli społeczeństwo, które będzie zupełnie inaczej wyglądało i będzie miało zupełnie inne potrzeby. "Czy dzisiaj jest w nas ta świadomość? Czy ta świadomość jest teraz przedmiotem debaty publicznej?" - pytał marszałek.
Hołownia o braku odpowiedzialności polityków
Jak dodał, sprawy powinniśmy układać na pokolenia, a nie na kadencje. "Bardzo często nam politykom brakuje odpowiedzialności, abyśmy oglądali to prawo nie z perspektywy naszych kolejnych wyborów, które będziemy mieli za lat dwa, trzy, cztery, pięć czy siedem, ale z perspektywy naszych dzieci, naszych wnuków, które będą żyły ze skutkami tego stanowionego prawa dłużej niż my. Urządzamy świat następnym pokoleniom, nie tylko sobie. Dzisiaj w RP powinien zacząć dziać się dialog międzypokoleniowy, aby pokolenie seniorów w odpowiedzialny sposób układało życie, tym którzy przyjdą po nas, korzystając ze swojej mądrości, układało Polskę na pokolenia, na 25, 50, 100 lat do przodu" - ocenił Hołownia.
"To powinno dziś być przedmiotem naszego namysłu. Nie rywalizacja, czy seniorzy dostaną więcej, bo wtedy wkurzą się na nich najmłodsi i powiedzą: "hola hola, a gdzie nasza przyszłość gdzie nasze życie?". Miarą spójności społeczeństwa jest jak traktuje się ludzi na każdym etapie życia. Tu nie może być konfrontacji. Tu może być jedynie konfrontacja pomysłów, wizji, rozmowa o tym, co powinno się robić, żeby było lepiej niż jest, dla wszystkich niezależnie od tego w jakim wieku dziś są" - powiedział marszałek Sejmu.
Jak czytamy na stronie internetowej Obywatelski Parlament Seniorów "to apolityczne, neutralne religijnie i światopoglądowo ogólnopolskie przedstawicielstwo osób starszych, reprezentujące interesy prawie dziesięciu milionów seniorów w Polsce".
Inauguracyjna sesja Obywatelskiego Parlamentu Seniorów odbyła się w sali posiedzeń Sejmu 1 października 2015 r. Utworzenie OPS było wypełnieniem rekomendacji Parlamentu Europejskiego, która zaleca powołanie w każdym państwie członkowskim Unii Europejskiej Parlamentu Seniorów mającego wpływ na politykę państwa wobec osób starszych.(PAP)
oloz/ par/ pap/