Zawodnik Barcelony, odkrycie ostatniego sezonu La Liga, wyszedł w podstawowym składzie "La Roja" na spotkanie z Chorwacją i poprawił rekord Kacpra Kozłowskiego, który w meczu z Hiszpanią w Euro 2021 miał 17 lat i 246 dni.
"Jestem bardzo zadowolony ze zwycięstwa i mojego debiutu na Euro. Widać było, że mamy dużo pewności siebie, jesteśmy bardzo wydajnym zespołem i pokazaliśmy na co nas stać. Jesteśmy szczęśliwi, ponieważ cała praca wykonana w ostatnich miesiącach opłaciła się i udanie oraz w dobrym stylu zaczęliśmy ME" - powiedział Yamal kanałowi La 1.
Jeśli na niemieckich boiskach zdobędzie gola, to zostanie także najmłodszym strzelcem w historii Euro. Rekord należy do Szwajcara Johana Vonlanthena, który miał 18 lat i 141 dni, gdy trafił do bramki Francji w 2004 roku.
Skrzydłowy Barcelony w sobotę zapisał na koncie asystę, przy trafieniu Daniego Carvajala na 3:0 tuż przed przerwą.
Yamal, uważany za najbardziej utalentowanego wychowanka szkółki "La Masia" od czasów słynnego Lionela Messiego, w minionym sezonie w barwach "Barcy" uzyskał siedem goli i miał osiem asyst w 50 meczach we wszystkich rozgrywkach. Z klubem ze stolicy Katalonii wiąże go kontrakt do 2026 roku.
"To, co on już potrafi to istny dar od Boga. Bardzo niewielu zawodników ma jego cechy" – jeszcze przed meczem powiedział o nim De la Fuente.
Po ósmym występie w reprezentacji też chwalił młodego piłkarza.
"Yamal robi wrażenie na wszystkich. Imponuje i wchodzi na coraz wyższy poziom. Ma olbrzymi talent, a jak będzie ciężko pracował każdego dnia, to z czasem stanie się graczem doskonałym" - zauważył selekcjoner "La Roja".
Kolejnym przeciwnikiem Hiszpanów w grupie B będą w czwartek w Gelsenkirchen broniący tytułu Włosi.(PAP)
kh/