W środę w Sejmie obradowała Komisja Finansów Publicznych, która omawiała projekt budżetu na 2025 r. m.in. w zakresie dochodów budżetu. W trakcie obrad komisji posłowie PiS, m.in. poseł Henryk Kowalczyk, pytali o list, jaki został skierowany przez Związek Zawodowy Alternatywa w Krajowej Administracji Skarbowej.
„List wskazuje na spadek dyscypliny podatkowej, zwiększenie przestępczości podatkowej, a także na spadek dochodów podatkowych i pogłębienie deficytu” – mówił poseł Henryk Kowalczyk.
Tezie o spadku dochodów budżetowych sprzeciwił się wiceminister finansów i szef Krajowej Administracji Skarbowej Marcin Łoboda.
„Z VAT po 9 miesiącach jest o 35,9 mld zł więcej, co stanowi wzrost o 23,2 proc. W podatku od osób fizycznych wzrost wyniósł prawie 22 proc., co przekłada się na 12,3 mld zł. Spadek następuje tylko w CIT” – powiedział wiceminister Łoboda.
Dodał, że „zarówno funkcjonariusze, jak i pracownicy pracują na wyższych obrotach, aby zapewnić dochody budżetu państwa”. Stwierdził, że przez 9 miesięcy dzięki kontrolom, miękkiej egzekucji czy w ramach upomnienia wierzycielskiego urzędnicy zapewnili budżetowi 15,1 mld zł wpływów.
Szef KAS mówił także, że przebudowuje się kontrolę celno-skarbową, aby lepiej działała. Dodał, że kontrola celno-skarbowa najbardziej ingeruje w działalność przedsiębiorców, bo wymaga zbadania dokumentów pokazujących działalność firm.
„Aż 4 386 wszczętych w 2023 r. kontroli celno-skarbowych skończyło się korektami złożonymi w ciągu 14 dni. To oznacza, że wyciągnięto najcięższe działa, aby się podatnik skorygował. To niedopuszczalne, bo celem kontroli jest zwalczania oszustw i przestępczości podatkowej, a nie ingerowanie w działalność firmy” – powiedział Łoboda.
Z kolei wiceszef KAS i wiceminister finansów Zbigniew Stawicki zwrócił uwagę, że dane świadczą o wzroście skuteczności w zwalczaniu oszustów podatkowych. Wg niego, miernikiem skuteczności jest liczba wykrytych fałszywych faktur VAT.
„Przez trzy kwartały 2024 r. liczba wykrytych przez KAS fałszywych faktur VAT wyniosła ponad 222 tys., to liczba najwyższa od bodajże 6 lat” – powiedział wiceszef KAS.
Podkreślił, że chodzi o liczbę wykrytych faktur, a nie o wzrost liczby fałszywych faktur w obrocie. Wzrost wykrywalności faktur połączył m.in. z poprawą działań analitycznych czy ze zmianą ukierunkowania kontroli karno-skarbowych.
„Liczba wykrywanych fałszywych faktur malała od 2019 r. Najniższa liczba wykrywanych faktur była w 2023 r., kiedy mieliśmy do czynienia ze skokiem luki VAT-owskiej. Nie mówię, że to była jedyna przyczyna tego skoku, ale to daje do myślenia” – dodał Stawicki. (PAP)
ms/ drag/ ep/