Minister Bodnar: ustawa o statusie sędziów może być przeprowadzona po wyborach prezydenckich

2024-08-30 10:48 aktualizacja: 2024-08-30, 12:24
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar, fot. PAP/Rafał Guz
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar, fot. PAP/Rafał Guz
Szef MS Adam Bodnar zapowiedział, że ustawa o statusie sędziów może być przeprowadzona po wyborach prezydenckich. "Przygotowujemy się do pokazania projektów ustaw dot. statusu sędziów; można to przeprowadzić tak, że ustawa będzie zaraz po wybraniu nowego prezydenta" - ocenił.

Bodnar zapowiedział w poniedziałek w Polskim Radiu 24, że ustawa o statusie sędziów może zostać przeprowadzona po wyborach prezydenckich, które odbędą się w maju 2025 r., o ile nowa głowa państwa będzie "gotowa do współpracy w naprawie wymiaru sprawiedliwości".

"Bardzo intensywnie przygotowujemy się do przedstawienia projektów ustaw dotyczących statusu sędziów, dotyczących statusu Sądu Najwyższego. Musimy zrobić i przeprowadzić to przez parlament w taki sposób, aby był prezydent, który jest gotowy do współpracy w naprawie wymiaru sprawiedliwości. Czy to jest perspektywa po sierpniu przyszłego roku? Tak, ale można też tak to przeprowadzić, żeby ten podpis był w zasadzie możliwy zaraz po wybraniu nowego prezydenta. To także dotyczy przede wszystkim Izb Sądu Najwyższego" - dodał.

Szef MS został także zapytany o to, czy premier Donald Tusk konsultował z resortem sprawiedliwości kontrasygnowanie Wesołowskiego - sędziego wyłonionego do SN w procedurze przez KRS zmienioną w czasach rządów PiS - na przewodniczącego zgromadzenia sędziów Izby Cywilnej. Bodnar zaprzeczył oraz stwierdził, że procedury związane z podpisaniem dokumentów przez Tuska odbywają się w Kancelarii Premiera.

"To Kancelaria Premiera odpowiada za przygotowywanie pism do premiera pod podpis" - dodał. W jego ocenie kontrasygnowanie sędziego Wesołowskego nie nastąpiło na skutek konsultacji premiera z prezydentem w tej sprawie. "Rzucam tutaj na szalę wszystko to, co wiem (o tym) jak to funkcjonuje. Absolutnie nie było żadnego porozumienia z Kancelarią Prezydenta, czyli po prostu był to najzwyczajniej w świecie błąd" - powiedział.

Jak zapowiedział w środę premier Tusk, minister sprawiedliwości Adam Bodnar ma w najbliższym czasie przedstawić trzy projekty dotyczące: statusu sędziów, Krajowej Rady Sądownictwa, Sądu Najwyższego. Według Tuska te zmiany ustawowe są już przygotowane. "Wierzę, że po wyborach prezydenckich nowy prezydent dostanie od razu na stół te ustawy do podpisu i będziemy mogli wykonać to, do czego się zobowiązaliśmy" - dodał premier.

sma/