Minister ds. społeczeństwa obywatelskiego, przewodnicząca Komitetu ds. Pożytku Publicznego Agnieszka Buczyńska odwołała w środę Wojciecha Kaczmarczyka ze stanowiska dyrektora Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego.
Audyt przeprowadzony w instytucie dotyczył tylko jednego programu, wykazał ponad 20 nieprawidłowości i uchybień.
Buczyńska powiedziała PAP, że odwołanie dyrektora Narodowego Instytutu Wolności jest konsekwencją szeregu nieprawidłowości, które wyszły po kontroli. "Niestety muszę powiedzieć z przykrością, że te nieprawidłowości są rażące i niestety są uporczywe" – powiedziała. Dodała, że szereg z nich był już wcześniej wskazywany w kontrolach odbywających się w NIW, a część uchybień powiela się z poprzednimi.
Oceniła, że te uchybienia budzą grozę w środowisku organizacji pozarządowych. "To są działania, praktyki, które nie powinny mieć miejsca w transparentnym procesie oceny wniosków" - podkreśliła.
Zespół kontrolny wykazał wiele nieprawidłowości w panelach eksperckich, m.in. wybieranie ciągle tych samych osób, czy konflikt interesów. Minister dodała, że nowy dyrektor będzie musiał zaplanować kwestie dotyczące audytu wewnętrznego, a KPRM swoje kontrole będzie przeprowadzać w sposób cykliczny.
Buczyńska poinformowała, że lada dzień ruszy konkurs na dyrektora NIW, by wprowadzić nowe standardy do zarządzania takimi instytucjami jak NIW oraz by przywrócić zaufanie. Do tego czasu Instytutem zarządza dyrektor Michał Braun powołany w środę przez minister na trzy miesiące.
Braun powiedział PAP, że już w czwartek będzie obradowała komisja konkursowa największego funduszu grantowego - NOWEFIO, a w kolejnych dniach Rada Instytutu Wolności zajmie się wdrażaniem wyników kontroli. Jednocześnie rozpoczyna się audyt, by sprawdzić działanie NIW-u oraz projektów realizowanych przez Instytut. "Będziemy sprawdzać to, w jaki sposób nasi beneficjenci wydawali środki" – wyjaśnił.
"Jestem przekonany, że bardzo wiele organizacji zrobiło niesamowite rzeczy, naprawdę wartościowe, ale były wśród nich także te, które środki wydawały niezgodnie z przeznaczeniem" - dodał. Teraz rozpocznie się sprawdzanie, na co zostały wydane fundusze oraz odzyskiwanie pieniędzy.
Dodał, że Instytut planuje kolejne konkursy dla organizacji pozarządowych.
"Już za kilka tygodni ogłosimy konkurs Korpus Solidarności w nowej odsłonie" – powiedział.
Zdaniem Brauna organizacje pozarządowe odzyskują zaufanie do Instytutu. Obiecał, że jako nowy dyrektor będzie robił wszystko, by jak najwięcej organizacji aplikowało o publiczne środki i żeby wiedziało, że te środki są dla każdego, a nie tylko dla wybranych.(PAP)
Autorka: Iga Leszczyńska
nl/