Paulina Hennig-Kloska została w środę powołana przez Prezydenta RP na stanowisko minister klimatu i środowiska. Nowa szefowa MKiŚ podczas briefingu w siedzibie resortu przekazała dziennikarzom informacje na temat działań jakie zamierza podjąć w bliskiej i dalszej perspektywie.
Hennig-Kloska poinformowała, że jednym z pierwszych zadań będzie analiza "różnych decyzji, które zostały podjęte po 15 października (dniu wyborów - PAP), pod presją już też niekiedy zapewne zmiany władzy". Dodała, że weryfikowane będą również rozpisane konkursy.
"Pilnie na pewno musimy zrobić przegląd programu reform realizowanych przez NFOŚiGW, który w naszej ocenie, patrząc z zewnątrz działa przeciętnie efektywnie" - powiedziała.
Nowa minister dodała, że w "dalszej perspektywie" przygotowane mają zostać trzy strategiczne dokumenty. Pierwszy to aktualizacja Polityki Energetycznej Polski do 2040 r. (PEP2040). Drugi to strategia dla ciepłownictwa. Trzeci z kolei ma dotyczyć dojścia Polski do celu neutralności klimatycznej z określeniem ram czasowych i źródłami finansowania.
Paulina Hennig-Kloska zaznaczyła, że cele środowiskowe są "dość dobrze określone" w umowie koalicyjnej i wśród nich jest np. "przywrócenie społecznej kontroli nad lasami".
"W niektórych miejscach na pewno trzeba zatrzymać piły, w innych poszerzyć obszary chronione, zastanowić się jak zmniejszyć eksport drewna" - wyjaśniała.
Wskazała też na problem składowisk toksycznych odpadów. Stworzenie planów postępowania z nimi oraz znalezienie źródeł finansowania ma być także priorytetem na pierwsze miesiące nowego rządu.
"Wyzwania są duże, bilans energetyczny kraju się pogarsza, kondycja spółek węglowych jest trudniejsza, a z drugiej strony są duże oczekiwania obywateli w obszarach środowiska, lasów, wód, poprawy jakości powietrza" - podkreśliła minister Hennig-Kloska.
Hennig-Kloska poinformowała także, że wiceministrami klimatu i środowiska mieliby zostać: Anita Sowińska, Miłosz Motyka, Mikołaj Dorożała i Urszula Zielińska. (PAP)
kw/