O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ministra Zdrowa: ustawa "o ratowaniu szpitali powiatowych" będzie podzielona na mniejsze elementy

Ministra zdrowia Izabela Leszczyna powiedziała, że nowy projekt ustawy "o ratowaniu szpitali powiatowych" będzie okrojony i podzielony na mniejsze elementy. Dodała, że chce, aby projekt w marcu trafił do Sejmu.

Izabela Leszczyna. Fot. PAP/Piotr Nowak
Izabela Leszczyna. Fot. PAP/Piotr Nowak

Ministra zdrowia w styczniu zapowiedziała "trzecie podejście" do reformy szpitali. Do konsultacji publicznych ma trafić trzecia wersja projektu ustawy reformującej szpitalnictwo.

Leszczyna w radiowej "Trójce" powiedziała, że "ustawa o ratowaniu szpitali powiatowych" będzie okrojona i zostanie podzielona na mniejsze elementy.

Ministra zdrowia zaznaczyła, że samorządowcy i dyrektorzy popierają możliwość przekształcenia oddziału w jednodniowy, zmiany profilu oddziału szpitala za zgodą NFZ bez konsekwencji wyjścia z sieci szpitali i utraty pieniędzy. Dodała, że będzie to pierwszy z elementów nowej propozycji.

Kolejne rozwiązanie zakłada, że jednostki samorządu terytorialnego będą mogły prowadzić wspólnie szpital. Wyjaśniła, że starostowie powiatów na podstawie umowy będą mogli połączyć dwa szpitale w dwóch powiatach i podzielić w ramach nowej jednostki szpitalne oddziały tak, aby się nie dublowały.

Leszczyna dodała, że trzecim elementem będzie program naprawczy szpitala, który będzie podstawą o ubieganie się o kredyt restrukturyzacyjny w Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK). Zaznaczyła, ze przepisy będą określały to, co musi się znaleźć w programie naprawczym, który będzie musiał być zatwierdzony przez NFZ, wojewodę a następnie przez organ tworzący.

Dodała, że chce, aby projekt w marcu trafił do Sejmu. Podkreśliła, że reforma będzie dobrowolna.

Ministra zdrowia powiedziała, że zmiany w projekcie reformującym szpitalnictwo wynikają z tego, że koalicjanci nie byli gotowi przyznać, że sieć szpitali w Polsce wymaga naprawy. Według Leszczyny koalicjanci nie zrozumieli reformy oraz tego, że pacjenci obecnie oczekują wysokiej jakości świadczeń.

Ministra zdrowia podkreśliła, że jej propozycja nie zakłada likwidacji części łóżek szpitalnych. "Mamy starzejące się społeczeństwo. Potrzebujemy łóżek internistycznych więcej, które często stają się de facto oddziałami geriatrycznymi. Jeśli potrzebujemy mniej łóżek na oddziałach położniczych, to przekształćmy te łóżka na oddziały internistyczne. Dogadajmy się. Mamy trzy powiaty blisko siebie, trzy szpitale blisko siebie. Ginekologia może być prawdopodobnie w każdym, może być jednodniowa, ale już tzw. porodówka może wystarczy jedna na te trzy powiaty, jeśli mamy dobre drogi, jeśli dojechać można szybko, a w tych dwóch pozostałych szpitalach niech będzie całodobowy dyżur położnej (...)" - powiedziała Leszczyna.

Zaznaczyła, że dzięki temu kobieta trafi do szpitala, w którym będzie mogła otrzymać znieczulenie, rodzić w wodzie, w pokoju rodzinnym. "Nie jesteśmy w stanie zapewnić takich warunków w każdym szpitalu powiatowym, a kobiety chcą rodzić ze znieczuleniem" - powiedziała Leszczyna. Zaznaczyła, że poród w szpitalu, w którym dziecko rodzi się raz na tydzień, staje się niebezpieczny dla pacjentki i dla dziecka.

Leszczyna powiedziała, że obecnie jest bardzo dużo szpitali powiatowych, oddalonych od siebie o 20-30 km, które rywalizują ze sobą o lekarzy, o kontrakt z NFZ i o pacjentów.

Podkreśliła, że politycy lokalni, starostowie i dyrektorzy szpitali rozumieją więcej i wiedzą, czego potrzebują, czyli m.in. gdzie mają nadwykonania, a gdzie nie są w stanie zrealizować kontraktu.

Ministra zdrowia pytana o rekonstrukcję rządu powiedziała: "Wszystko w rękach premiera, ale nie spodziewam się dymisji".

Projekt MZ nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw był gotowy w sierpniu ubiegłego roku. Zakłada zmianę zasad kwalifikowania szpitali do tzw. systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej (tzw. PSZ) i konsolidację szpitali.

W styczniu ministra zdrowia powiedziała, że "po pierwszym okrążeniu" konsultacji publicznych projektu usłyszała, że powiaty obawiają się, że centrala podejmie za nie decyzję. Zaznaczyła, że podczas konsultacji drugiej wersji projektu usłyszała z kolei, że jednak decyzje dotyczące szpitali powinny być podejmowane centralnie na podstawie mapy potrzeb.

Ministra zdrowia w 2025 r. planuje rozpocząć reformę sytemu ochrony zdrowia. Filary reformy Leszczyna przedstawiła w lipcu 2024 r.; to deregulacja, transformacja i odwrócona piramida świadczeń (jeśli jest to możliwe, pacjent powinien być leczony na niższym poziomie w strukturze systemu).(PAP)

kno/ mark/ mow/kgr/

Zobacz także

  • Izabela Leszczyna Fot. PAP/Rafał Guz

    Ministra zdrowia zabrała głos w sprawie składki zdrowotnej. "Premier nie postawił mi warunku"

  • Kolejka do przychodni NFZ. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Środki dla NFZ na 2025 rok. Kiedy MZ zatwierdzi plan finansowy?

  • Ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Fot. PAP/Piotr Nowak

    Ministra zdrowia: zwrócimy się do szpitali o przeprowadzenie testów cyberbezpieczeństwa

  • Łóżka na oddziale szpitalnym Fot. PAP/Łukasz Gągulski

    Ministra zdrowia: najwięcej kosztuje puste łóżko

Serwisy ogólnodostępne PAP