"Komisja Prawna i Praw Człowieka Rady Europy pracuje nad raportem lorda Keena w sprawie procesów zadośćuczynienia i pojednania; jestem zachwycony postępami w tym zakresie" – oświadczył Mularczyk.
"Celem tych działań jest wprowadzenie obligatoryjnego mechanizmu, który zobowiąże państwa członkowskie do zaangażowania się w negocjacje przy udziale ekspertów Rady Europy na temat konfliktów z przeszłości i obecnych pod rygorem nałożenia sankcji, jeśli tego nie zrobią. Mamy nadzieję, że ten mechanizm, w mojej ocenie bardzo nowatorski, pomoże nam zmusić Niemcy, aby usiadły do stołu w sprawie rozmów, dotyczących reparacji wojennych należnych Polsce od Niemiec i pomoże rozwiązać wiele innych współczesnych konfliktów" - podkreślił wiceszef MSZ.
Mularczyk przekazał, że rezolucja, której inicjatorem jest Polska, będzie głosowana na forum RE w styczniu w przyszłym roku. Po jej przyjęciu państwa, pod groźbą sankcji finansowych, będą zmuszone przystąpić do mediacji z państwami poszkodowanymi.
„Projekt rezolucji został niemal jednogłośnie poparty w komisji prawnej RE. Odbyłem w tej sprawie wiele spotkań z najważniejszymi przedstawicielami RE: sekretarzem generalnym, przewodniczącym Zgromadzenie, szefami wszystkich frakcji politycznych” – zauważył wiceminister Mularczyk.
„Jesteśmy na końcu drogi legislacyjnej” – zapewnił, wskazując zarazem na potrzebę stworzenia mechanizmów pociągnięcia Rosji do odpowiedzialności za zbrodnie wojenne i rejestru szkód wojny w Ukrainie. "Rada Europy wychodzi aktywnie z inicjatywą, aby rozwiązać problemy obecnych roszczeń i tych historycznych” – podsumował Mularczyk.
Z Paryża Katarzyna Stańko (PAP)
kgr/