Podczas wrześniowej powodzi w sąsiedztwie Krapkowic woda uszkodziła przeprawę przez Osobłogę w ciągu drogi krajowej nr 45. Ze względu na przewidywane wielomiesięczne prace przy naprawie mostu przez GDDKiA, samorząd powiatu krapkowickiego postanowił wybudować obok istniejącego, uszkodzonego mostu, przeprawę tymczasową.
"Nowa przeprawa biegnie nowym śladem, czyli musieliśmy od zera wybudować kilkaset metrów dróg dojazdowych do miejsca, gdzie dzisiaj został zamontowany nowy most. Pieniądze na inwestycję, w kwocie 5,5 mln złotych, otrzymaliśmy od rządu i samorządu Warszawy. Stalowy most o masie 130 ton i długości 39 metrów, który przyjechał z magazynu rezerw strategicznych, zmontowali na brzegu saperzy. Został zamontowany na przyczółkach przez współpracującą z naszym powiatem firmę budowlaną. Teraz pozostaje jeszcze położenie na konstrukcji mostu specjalnych płyt, po których przejeżdżać będą pojazdy i połączenie mostu z drogami dojazdowymi. Mamy nadzieję, że most będzie oddany do użytku jeszcze w tym roku" - powiedział PAP Maciej Sonik, starosta krapkowicki.
"Jest powiedzenie, że prowizorki są najtrwalsze, więc budując w trzy miesiące nową drogę wraz z mostem praktycznie od zera, musieliśmy uwzględnić konieczność funkcjonowania tej drogi przez wiele miesięcy, a być może nawet lat, bo patrząc się na podobne inwestycje prowadzone u nas w regionie, zaprojektowanie i budowa nowego docelowego mostu w miejscu uszkodzonej przeprawy w ciągu drogi krajowej może potrwać nawet cztery, pięć lat" - podkreślił smoarządowiec.
I dodał, że "most radykalnie poprawi komunikację pomiędzy miejscowościami położonymi po obu stronach Osobłogi, chociaż należy pamiętać, że mogą z niej korzystać pojazdy o masie maksymalnej 10 ton". (PAP)
masz/ jpn/ ep/