Aktor Andrzej Chyra uhonorowany w Alei Gwiazd w Łodzi

2021-11-18 15:43 aktualizacja: 2021-11-18, 15:39
Aktor Andrzej Chyra został uhonorowany w Łódzkiej Alei Gwiazd na ul. Piotrkowskiej. Odsłonięta w czwartek gwiazda artysty jest 86. w kolekcji upamiętniającej twórców zasłużonych dla polskiej kinematografii, wzorowanej na hollywoodzkiej Walk of Fame.

"Jedne gwiazdy świecą jaśniej, drugie ciemniej, pojawiają się gwiazdozbiory - jak +artysta+, +sława+. Ale myślę, że powstałby także gwiazdozbiór o nazwie +humanizm+, czyli człowiek - jako wartości, troska, ciekawość. Bo wszyscy, którzy pracują w filmie - aktorzy czy reżyserzy - opowiadają o człowieku i jego złożoności, kondycji, o tym że składa się ze światła i z cienia" - powiedział Chyra podczas uroczystości odsłonięcia swojej gwiazdy na ul. Piotrkowskiej.

Słowa aktora

Artysta podkreślił, że upamiętnieni w Alei Gwiazd twórcy kina byli niejednokrotnie wyrazicielami emocji społeczeństwa i głosem jego sumienia. "Trochę mnie martwi, że moi koledzy po fachu tak nielicznie mówią nam teraz, co myślą o świecie i wyrażają pogląd na temat tego, co się dzieje. (…) Sława powinna zobowiązywać do mówienia rzeczy ważnych i w takiej przestrzeni, gdzie tych głosów jest mało. Ja staram się mówić o rzeczach ważnych" - zaznaczył.

Aktor przeczytał post Mai Ostaszewskiej, która jest zaangażowana w pomoc migrantom przy wschodniej granicy Polski i apeluje o o natychmiastowe dopuszczenie tam pomocy humanitarnej i medycznej. "Cały czas jestem pytana o hejt, który spływa na mnie i inne osoby niosące pomoc na granicy. Nie mam czasu i nie chce zajmować się hejtem, przeraża mnie on tylko w kontekście tego, jak bardzo wiele osób straciło zdolność do odczuwania empatii, jak bardzo chce się nas zainfekować niechęcią i uprzedzeniami. Nie ulegajcie tej nienawistnej narracji. Słuchajcie swojego serca" - napisała aktorka.

Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska podziękowała artyście za to, że - dzięki gwieździe - już na zawsze pozostanie z łodzianami. Podczas rozmowy z mediami Chyra wspominał, że Łódź pojawia się w jego karierze od lat 80. ubiegłego wieku. Jego zdaniem w mieście można zaobserwować obecnie "młodą energię". Po odsłonięciu gwiazdy Łódź Miasto Filmu UNESCO, które jest jej fundatorem, zorganizowało otwarte spotkanie z artystą w Clubie 77.

Kariera Andrzeja Chyry

Andrzej Chyra ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie, na Wydziale Aktorskim w 1987 roku, następnie w 1994 na Wydziale Reżyserii. Widzowie mogli podziwiać go w rolach teatralnych w Teatrze Narodowym w Warszawie, Teatrze Rampa, Współczesnym, Rozmaitości i Teatrze Nowym.

Za rolę szantażysty w filmie "Dług" (1999) w reż. Krzysztofa Krauzego, otrzymał nagrodę na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych (FPFF) oraz Nagrodę Orła. Zagrał m.in. w "Przedwiośniu" Filipa Bajona, "Pieniądze to nie wszystko" Juliusza Machulskiego, "Zmruż oczy" Andrzeja Jakimowskiego, "Pogodzie na jutro" Jerzego Stuhra i "Wyroku na Franciszku Kłosie" Andrzeja Wajdy.

Za rolę w "Komorniku" Feliksa Falka otrzymał drugiego w swojej karierze Orła, Złotą Kaczkę, oraz nagrodę dla najlepszego aktora pierwszoplanowego na FPFF.

Rola Adasia Miauczyńskiego

Był kolejnym wcieleniem Adasia Miauczyńskiego we "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" Marka Koterskiego, wykreował przejmującą rolę porucznika w nominowanym do Oscara "Katyniu" Andrzeja Wajdy. Za rolę w filmie "Carte blanche" został uhonorowany nagrodami na festiwalach filmowych w Chinach, Nowym Jorku, Buenos Aires, a za kreację w filmie Małgorzaty Szumowskiej "W Imię…" kolejną nagrodą na FPFF.

Tegoroczny FPFF potwierdza aktorską klasę Chyry - zagrał w trzech filmach konkursowych: "Żeby nie było śladów" Jana P. Matuszyńskiego, "Wszystkich naszych strachach" Łukasza Rondudy i Łukasza Gutta oraz w "Niewolniku" Grzegorza Piekarskiego.

Reżyser oper

Chyra jest też reżyserem oper: "Graczy" Szostakowicza-Meyera w Operze Bałtyckiej, "Carmen" Bizeta w Teatrze Wielkim, "Czarodziejskiej góry" Mykietyna. Za realizację tej ostatniej został doceniony Nagrodą im. Konrada Swinarskiego.

Łódzka Aleja Gwiazd wzorowana jest na hollywoodzkiej Walk of Fame. Inicjatorem jej powstania w 1996 r. był Jan Machulski, a projektantem gwiazdy Andrzej Pągowski. Dotąd odsłonięto 86 tablic, którymi uhonorowano twórców zasłużonych dla polskiej kinematografii.(PAP)

Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska

ja/