Powołano komitet odbudowy katedry w Gorzowie Wielkopolskim

2017-07-28 18:35 aktualizacja: 2018-10-05, 19:36
Gorzów Wielkopolski, 03.07.2017. Rozpoczął się demontaż kopuły wieży kościoła Katedralnego w Gorzowie Wielkopolskim, 3 bm. W pożarze gorzowskiej katedry, który wybuchł 1 bm. po południu, zalane zostały m.in. organy i wszystkie kondygnacje na wieży, która teraz będzie wymagała gruntownego odnowienia. (zuz) PAP/Lech Muszyński PAP © 2017 / Lech Muszyński
Gorzów Wielkopolski, 03.07.2017. Rozpoczął się demontaż kopuły wieży kościoła Katedralnego w Gorzowie Wielkopolskim, 3 bm. W pożarze gorzowskiej katedry, który wybuchł 1 bm. po południu, zalane zostały m.in. organy i wszystkie kondygnacje na wieży, która teraz będzie wymagała gruntownego odnowienia. (zuz) PAP/Lech Muszyński PAP © 2017 / Lech Muszyński
Przygotowaniem i organizacją odbudowy po pożarze katedry w Gorzowie Wielkopolskim zajmie się komitet powołany przez biskupa diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. W jego skład weszli specjaliści z zakresu budownictwa i architektury oraz osoby duchowne.

Pożar w kościele katedralnym pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny wybuchł 1 lipca. Ogień strawił dwie kondygnacje wieży, ocalały dzwony i organy. Remont wieży po pożarze może kosztować kilkanaście mln zł.

Do komitetu bp Tadeusz Lityński zaprosił specjalistów z zakresu konserwacji zabytków, finansów, budownictwa i architektury. W pracach uczestniczyć będą też osoby duchowne: ekonom diecezjalny, radca prawny, ksiądz zajmujący się konserwacją zabytków i proboszcz katedry.

"Pierwsze zadanie stojące przed komitetem to dokonanie ekspertyzy technicznej wieży - to ma się stać w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. W tej chwili wieża jest posprzątana, wkrótce zostanie zbadana jej nośność, potem staną rusztowania i ruszą prace - najpierw zabezpieczające kopułę, by do środka nie lała się nam woda, potem prace rozbiórkowe samej kopuły, bo takie będą konieczne" - powiedział w piątek PAP przewodniczący komitetu, ekonom diecezjalny ks. Wojciech Jurek.

Jak dodał, tempo dalszych działań będzie zależeć od tego, jak szybko powstanie projekt odbudowy i jak szybko wydane zostanie pozwolenie na budowę. "Być może jeszcze przed zimą uda się wymienić część drewnianej konstrukcji" - powiedział.

Ekonom diecezjalny podkreślił, że cały czas z kraju i spoza Polski spływają pieniądze na odbudowę świątyni.

"Otrzymaliśmy dwie ofiary od księży z naszej diecezji pracujących w USA. Jest duża solidarność wewnątrzkościelna - dużo ofiar spływa od parafii z całej Polski. Mamy też wpłaty od osób prywatnych" - powiedział ks. Jurek.

Pieniądze można wpłacać na konta parafii i diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. W diecezji rozprowadzane są cegiełki na odbudowę kościoła. Wiele instytucji i podmiotów zorganizowało licytacje i zbiórki na rzecz katedry.

Kościół katedralny pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny jest uznawany za jeden z symboli Gorzowa Wielkopolskiego. Został zbudowany w drugiej połowie XIII wieku jako miejski kościół parafialny. Część wieży, w której wybuchł pożar, pochodzi z XVII w.

Świątynia znajdująca się w samym centrum miasta rangę kościoła katedralnego zyskała w 1946 r. i jest obecnie głównym kościołem diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.(PAP)

rpo/ itm/

TEMATY: