"Batsirai opuścił Madagaskar dziś rano o 7 czasu lokalnego (5 rano w Polsce - PAP) i podążył dalej nad zatokę Maputo" - oświadczył przedstawiciel Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) w Mozambiku Jean Benoit Manhes.
Mozambicki państwowy instytut zarządzania zagrożeniami podał, że na skutek żywiołu swoje domy musiało opuścić 55 tys. osób.
"Problemy wywołane cyklonem nie kończą się dzisiaj. Będziemy je widzieć jeszcze przez wiele miesięcy, zwłaszcza jego wpływ na sektor upraw" - ostrzegał Manhes
Wichury i ulewne deszcze nawiedzały Madagaskar od piątku, cyklon uderzył w wyspę w sobotę i przeszedł przez nią, osiągając w kulminacyjnym momencie prędkość 235 km na godzinę.
Żywioł nie dotknął bezpośrednio stolicy kraju Antananarywy i głównego portu Toamasiny - zauważyła agencja AFP.
Dwa tygodnie temu przez Madagaskar przeszedł cyklon Ana, zabijając co najmniej 55 osób i pozbawiając dachu nad głową 130 tys. (PAP)
kgr/