Wznawiane nauczanie w Kijowie będzie "lepiej przystosowane do obecnych warunków" i prowadzone za pomocą "różnych platform edukacyjnych" - zapowiedział Kliczko w niedzielę w komunikacie na Telegramie (https://t.me/vitaliy_klitschko/1326).
"Dzisiaj ważnym zadaniem jest to, by nawet w tak trudnych warunkach stanu wojennego miasto żyło i pracowało" - podkreślił mer ukraińskiej stolicy. "Chcą nas zastraszyć, ale to się nie uda" - dodał.
Ukraiński minister edukacji Serhij Szkarłet przekazał z kolei w poniedziałek, że z powodu "napiętej sytuacji bezpieczeństwa" całkowicie nie działają placówki edukacyjne w dwóch z 24 obwodów Ukrainy; nie podał szczegółów. Brakuje też informacji o działaniu szkół w jednym z obwodów, ponieważ toczą się w tam walki - dodał we wpisie na Telegramie (https://t.me/SerhiyShkarlet/752).
W dziewięciu obwodach nauka w części lub we wszystkich szkołach odbywa się zdalnie, uczniów wysłano na wakacje lub czasowo zawieszono zajęcia - wyliczył dalej Szkarłet.
Minister przypomniał, że na Ukrainie funkcjonuje ogólnokrajowa platforma internetowa do nauki zdalnej, a lekcje w formie wideo są też emitowane w kilku kanałach telewizyjnych.
Szkarłet podkreślił, że dzieci, które musiały opuścić swoje domy i znajdują się w innych regionach Ukrainy mogą korzystać z nauki w miejscach, gdzie czasowo przebywają. (PAP)
kgr/