Rosjanie zabrali z laboratoriów w Czarnobylu radioaktywne materiały. Co z radiacją w Polsce? Najnowsze dane

2022-04-10 16:05 aktualizacja: 2022-04-11, 09:05
Fot. SERGEY DOLZHENKO/PAP/EPA
Fot. SERGEY DOLZHENKO/PAP/EPA
Rosyjscy wojskowi zabrali z laboratoriów w Czarnobylu radioaktywne materiały - podaje w niedzielę Radio Swoboda, powołując się na ukraińską państwową służbę zarządzającą strefą wykluczenia wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Państwowa Agencja Atomistyki podaje najnowsze dane o radiacji w Polsce.

Nie wiadomo, gdzie znajdują się skradzione materiały. Nie wykluczono, że mogły zostać wyrzucone w strefie wykluczenia albo zabrane przez Rosjan "na pamiątkę". Drugi scenariusz agencja uważa za "bardziej prawdopodobny".

"W przypadku noszenia takiej pamiątki ze sobą przez dwa tygodnie gwarantowane jest pojawienie się oparzeń radiacyjnych i rozpoczęcie choroby popromiennej, a także nieodwracalnych procesów w organizmie" - podkreślono.

Według tej państwowej agencji oddziaływanie skradzionych i uszkodzonych materiałów można porównać z 700 kg odpadów promieniotwórczych.

Skradziono też m.in. komputery i sprzęt laboratoryjny. (https://tinyurl.com/4tehc9ky) (PAP)
 

Nie odnotowano żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej - poinformowała w niedzielę Państwowa Agencja Atomistyki (PAA). Dodała, że na terenie Polski nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska.

"Państwowa Agencja Atomistyki na bieżąco analizuje dane otrzymywane z krajowego systemu monitoringu radiacyjnego. PAA nie odnotowała żadnych niepokojących wskazań aparatury pomiarowej. Obecnie na terenie RP nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi oraz dla środowiska" - przekazała w niedzielę aGENCJA na Twitterze.