Wiceszef MSZ o oświadczeniu komisji Sejmu i Bundestagu: sygnał, że można osiągnąć europejską solidarność

2022-04-14 22:30 aktualizacja: 2022-04-15, 07:20
Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik
Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik
Mam nadzieję, że oświadczenie przewodniczących komisji Sejmu i Bundestagu w sprawie m.in. sankcji na Rosję i pomocy Ukrainie to sygnał, że można w tej sprawie osiągnąć europejską solidarność - powiedział wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk.

Chodzi o wspólne oświadczenie przewodniczących komisji obrony, spraw zagranicznych i ds. UE polskiego Sejmu i niemieckiego Bundestagu, w którym parlamentarzyści domagają się m.in. rozszerzenia sankcji na Rosję, dalszych dostaw broni i pomocy humanitarnej dla Ukrainy czy wskazanie perspektywy członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej.

"To jest bardzo ważne stanowisko z poziomu parlamentu, ale co więcej z poziomu przewodniczących trzech polskich i trzech niemieckich komisji parlamentarnych, które mają kluczowe znaczenie z punktu widzenia polityki zagranicznej i bezpieczeństwa" - powiedział PAP Szynkowski vel Sęk.

"Po stronie niemieckiej są to politycy reprezentujący trzy partie koalicyjne obecnej koalicji rządowej i zabierając głos w tej sprawie wskazują jasno, że konieczne jest objęcie sankcjami sektora energetycznego, w tym wprowadzenie możliwie jak najszybszego embarga na ropę, że konieczne jest stworzenie Ukrainie perspektywy wstąpienia do Unii Europejskiej, że konieczne jest finansowe wsparcie dla państw, które udzielają pomocy uchodźcom" - powiedział wiceminister.

Podkreślił, że "to są słowa ważne i dalej idące niż dotychczasowe decyzje rządu niemieckiego". "Mam głęboką nadzieję, że to spojrzenie trójki przewodniczących ze strony niemieckiej i trójki przewodniczących polskich komisji jest sygnałem, że można w tej sprawie osiągnąć europejską solidarność, która jednocześnie będzie wyrażać się w potrzebnych, odważnych decyzjach wspierających Ukrainę i realnie powstrzymujących finansowanie rosyjskiej agresji" - powiedział wiceminister.

"Mam nadzieję, że w tym samym duchu solidarności zapadną decyzje niemieckiego rządu" - mówił Szynkowski vel Sęk.

Atak Rosji na Ukrainę. Szefowie komisji wydali oświadczenie 

Przewodniczący sejmowych komisji obrony narodowej, spraw zagranicznych i ds. Unii Europejskiej oraz przewodniczący komisji spraw zagranicznych, komisji spraw europejskich i komisji obrony niemieckiego Bundestagu przyjęli we wtorek po spotkaniu wspólne oświadczenie wobec agresji Rosji na Ukrainę. Oświadczenie zostało opublikowane w środę na stronie internetowej Sejmu.

"Agresja Rosji przeciwko Ukrainie jest najpoważniejszym zagrożeniem dla euroatlantyckiego bezpieczeństwa od dekad. Wstrząśnięci, pełni oburzenia i sprzeciwu obserwujemy zabójstwa, gwałty, ogromne cierpienie ludzkie i zniszczenia spowodowane działaniami Rosji" – głosi oświadczenie. "Nasze oburzenie jest tym większe, że zbrodnie te popełnione zostały również na niewinnych dzieciach" – napisali przewodniczący komisji.

Szefowie komisji wyrazili przypuszczenie, że z każdym dniem "będziemy świadkami coraz większej liczby przykładów przemocy ze strony najeźdźcy wobec obywateli Ukrainy, takich jak to miało miejsce w Buczy, Irpieniu czy Mariupolu, noszących znamiona ludobójstwa". W związku z tym, jak napisano w oświadczeniu, należy "niezwłocznie podjąć wszelkie środki i uczynić wszystko, co w naszej mocy, aby zatrzymać bestialskie czyny agresora na terenie Ukrainy".

Podkreślono też znaczenie sankcji nakładanych na Rosję. "Aby były one jednak skuteczne, ich rozmiar musi być znacząco szerszy i objąć także sektor energetyczny" – zaznaczono. "Potrzebujemy szybkiej, zjednoczonej i bardziej zdecydowanej reakcji Unii Europejskiej i wszystkich jej Państw Członkowskich. Jedną z najważniejszych sankcji powinno być embargo na rosyjską ropę, przyjęte w najbliższym możliwym terminie" – głosi oświadczenie.

"Uznajemy aspiracje europejskie i europejski wybór Ukrainy"

Przewodniczący komisji wezwali także do przyspieszenia działań zmierzających do rozszerzenia UE o Ukrainę: "Uznajemy aspiracje europejskie i europejski wybór Ukrainy. Podzielamy opinię, że Ukraina winna zyskać konkretną perspektywę przystąpienia do UE". "W obecnej sytuacji Ukraina wymaga naszego możliwie najszerszego wsparcia" – napisano. Jak podkreślono, "dotyczy to szczególnie dwóch obszarów: zwiększenia jej zdolności obronnych poprzez dostawy broni i sprzętu wojskowego oraz świadczenia pomocy humanitarnej w najbardziej dotkniętych wojną regionach". (PAP)

Autor: Grzegorz Bruszewski

mmi/