"Nie mogę powiedzieć nic o liczbach, ale z pewnością widzieliśmy wskazania, że Ukraińcy są transportowani z Ukrainy do Rosji. Nie mogę powiedzieć, do ilu obozów, ani jak one wyglądają (...) ale mamy wskazania, że Ukraińcy są zabierani wbrew swej woli do Rosji" - oświadczył rzecznik amerykańskiego resortu obrony podczas konferencji prasowej.
"To horrendalne, to nie jest zachowanie odpowiedzialnego mocarstwa i z pewnością kolejna wskazówka mówiąca, że on (Putin) po prostu nie akceptuje i nie szanuje ukraińskiej suwerenności i tego, że oni są obywatelami innego kraju" - dodał Kirby.
Odnosząc się do sytuacji na froncie, Kirby stwierdził, że nie nazwałby jej impasem, bo Rosjanie czynią "stopniowe postępy" w Donbasie, a linia frontu przesuwa się każdego dnia. Dodał też, że wysłane na Ukrainę haubice M777 trafiły na front i są używane w walce z wojskami rosyjskimi. USA zobowiązały się do wysłania 90 dział, z czego 85 dotąd trafiło już na Ukrainę.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
dsk/