Polonia w Uzbekistanie i Kirgistanie. Potomkowie ofiar sowieckich deportacji mają możliwość repatriacji

2022-05-10 06:56 aktualizacja: 2022-05-10, 14:42
Polonia Uzbekistanu. Fot. Facebook/Ambasada RP w Taszkencie
Polonia Uzbekistanu. Fot. Facebook/Ambasada RP w Taszkencie
Grupa ekspertów Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie przeprowadziła serię spotkań w Uzbekistanie i Kirgistanie, gdzie zapoznała członków i sympatyków organizacji polonijnych z możliwościami repatriacji do Polski oraz bezpłatnego nauczania języka polskiego w ich krajach.

„Podczas spotkań z potencjalnymi repatriantami w Uzbekistanie i Kirgistanie mówiliśmy o możliwościach repatriacji, pomagaliśmy w wypełnianiu dokumentów oraz zachęcaliśmy do udziału w lekcjach języka polskiego online, które są realizowane z terenu Polski” – powiedział PAP koordynator przedsięwzięcia Sebastian Zielonka z Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie.

Eksperci udali się do Uzbekistanu i Kirgistanu w ramach projektu „Repatriacja krok po kroku III i IV edycja”

Eksperci udali się do Uzbekistanu i Kirgistanu w ramach projektu „Repatriacja krok po kroku III i IV edycja”. Jest on realizowany przez Fundację Pomoc Polakom na Wschodzie w partnerstwie z Fundacją dla Rodaka i finansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Funduszu Azylu, Migracji i Integracji oraz środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów – wyjaśnił Zielonka w rozmowie z PAP w stolicy Uzbekistanu, Taszkencie.

Fot. Magdalena Juszczyk

Na spotkania, które odbyły się także w dwóch innych miastach uzbeckich, Bucharze i Samarkandzie, oraz w stolicy Kirgistanu, Biszkeku, przychodziły osoby zaangażowane w działalność istniejących tam organizacji polskich. Są to m.in. potomkowie ofiar sowieckich deportacji, z których większość nigdy nie była w Polsce. Często nie znają oni języka polskiego.

Z tego właśnie powodu eksperci zachęcali do korzystania z możliwości darmowych lekcji języka polskiego, prowadzonych online przez nauczycieli z Polski.

„Te lekcje są bardzo ważne z tego względu, że repatrianci po przyjeździe do Polski muszą wejść w strukturę społeczeństwa polskiego. Muszą wiedzieć, jak się porozumiewać, potrafić wypełnić dokumenty czy znaleźć sobie pracę. To są ludzie, którzy po przekroczeniu granicy w ramach procedury repatriacyjnej staną się obywatelami polskimi i powinni funkcjonować tak, jak inni obywatele naszego kraju, a bez języka to się nie uda” – podkreślił Zielonka.

Lekcje języka polskiego mają przygotować uczestników do życia w Polsce

Lekcje języka polskiego mają przede wszystkim wymiar praktyczny. Nauczyciele z Polski łączą się z ich uczestnikami przez platformę internetową. „Lekcje są oparte na programach autorskich, których założeniem jest, by tych ludzi przez te trzy miesiące trwania kursu przygotować do życia w Polsce” – wskazał.

„Duży nacisk kładziemy na mówienie, na słowa, a dopiero później na gramatykę, aby ci ludzie potrafili poruszać się w systemie służby zdrowia, w urzędzie, czy po prostu zrobić zakupy. Chodzi o to, żeby metodą konwersacyjną nauczyć ich języka polskiego plus przekazać elementy historii, geografii, i kultury. Jest to bardzo ważne, bo jednak życie w Uzbekistanie czy Kirgistanie jest całkiem inne niż u nas w Europie” – powiedział Zielonka.

W wyniku spotkań przeprowadzonych w ramach wizyty w Uzbekistanie i Kirgistanie gotowość udziału w kursach języka polskiego zadeklarowało ponad 120 osób – poinformował.

Fundacja Pomoc Polakom na Wschodzie realizuje projekt dla repatriantów od 2018 roku. Kolejną edycję - po Uzbekistanie i Kirgistanie - zaplanowano na wrzesień. Eksperci Fundacji odwiedzą wówczas skupiska ludności pochodzenia polskiego w Kazachstanie – przekazał Sebastian Zielonka w rozmowie z PAP.

Z Taszkentu Jarosław Junko (PAP)

dsk/